 |
|
|
| Autor |
Wiadomość |
A_N_I_A
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gorzów Śl./Katowice
|
 Wysłany: Czw 16:13, 29 Lis 2007 Temat postu: 07.12.2007 (piątek) Zawiercie |
|
|
07.12.2007 - ZAWIERCIE (piątek)
miejsce: "Drukarnia" ul. Kościuszki 12
start: 19:00
bilety: 10 zł przedsprzedaż / 13 zł w dniu koncertu
+ Anima Liberti
No to kto się wybiera  
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
weronka
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszęcin / Opole
Płeć: 
|
| Wysłany: Nie 13:23, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No to ja może powiem kilka słów...
Po 1,5 godzinnej podróży na trasie Katowice - Zawiercie (utrzymujmy, że to wina korków  ) dotarłyśmy do Drukarni - klub malutki, pizgawica niezła, jakiś taki dziwaczny wystrój (tak, tak... mam na myśli parasol  ) no i te szyby poklejone taśmą - prawdziwy punk rock 
Anima Liberti - już po przesłuchaniu dema wiedziałam, że będą z nich ludzie.
Bardzo fajny koncert. Widać, że ludziom też bardzo się podobało
Czekam na kolejny występ
Koniec Świata - kolejny raz super zabawa Set lista w zasadzie standardowa (chociaż zabrakło "Trybuny..."  ).
Z początku nagłośnienie coś nie bardzo, ale z biegiem czasu było już tylko lepiej
No i jakoś wybitnie głośno było słychać Czepkowe chórki  Generalnie miałam coś jeszcze napisać, ale szczerze mówiać niewyspana jestem także podsumowując - po raz kolejny było MEGA  warto było ruszyć swój tyłek z Koszęcina 
Dziękować wszystkim obecnym Końcom, Anima Liberciakom, dziewczynkom z załogi niebieskiego Tico ( ) oraz późniejszym załogantom - Michałowi i Romanowi
(to już koniec mojej mało składnej i mało konkretnej relacji z piątku )
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dusky
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ktw
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 15:25, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Trzecia wizyta w Drukarni, trzeci koncert Anima Liberti, drugi końcowy koncert z Łukaszem na bębnach
Jak już Weronika subtelnie zaznaczyła podróż tam (i z powrotem także) tradycyjnie nie obyła się bez emocji Tym razem było to nocne zwiedzanie dróg leśnych myszkowsko-zawierciańskich
Animalsi bardzo fajnie, skutecznie rozgrzali publiczność. Liczę na jakies Punky Reggae
Koncert Końcowy niebo a ziemia w porównaniu z tym Sosnowieckim, nagłosnienie pod sceną też wcale nie było takie kiepskie, Czepka nagłośnili i to nawet lepiej niż główny wokal Bardzo ładnie pod tym względem wyszedł refren "Bluesu o robotniczej krwi". Natomiast niekwestionowanym liderem zagranych pieśni był "Czeski sen", pałer jak nigdy, osmielę się stwierdzić, że to najlepsze wykonanie tej piosenki ever Hm, mam nadzieję, że Łukasz powie "tak"
btw. Weronka odnalazła w Zawierciu miłość swojego zycia 
CY.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
A_N_I_A
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gorzów Śl./Katowice
|
| Wysłany: Nie 22:05, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Podróż do Zawiercia była troszkę dłuższa niż przewidywałyśmy, ale jak zwykle miła
Co do występu AL to nie mnie się wypowiadać Mogę tylko podziękować za miłe słowa w imieniu chłopaków i dziewczyny
Koniec Świata po raz enty z energią, charyzmą. Wasze koncerty chyba nigdy mi się nie znudzą Łukasz na bębnach-było lepiej niż w Sosnowcu to tak w mega skrócie z perspektywy sklepikarza 
Dusky, Weronka-niezawodna ekipa Tico i ratujące ściany żołądka przed samostrawieniem wafelki
Higua-Czekamy na foto
Do następnego
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
