Autor |
Wiadomość |
Czufinka
Przyjaciel
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:45, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ja tak sobie marze zeby bylo duuuuzo z najnowzezj plyty bo te starsze jeszce nie mam tak obcykane |
no raczej...zobacz setliste to zauwazysz ze graja wszystkie(?) utwory z nowej plyty
/edit moze i mnie tam nie bylo, ale to co chcialam uslyszec to uslyszalam...dzieki za tel i za "nowy" ...jeszcze sobie odbije
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mirus
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kattowitz
|
Wysłany: Nie 10:08, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
bardzo ladny koncercik na NZ, szkoda, ze krotko. brakowalo troche wlasciwego Szymona, ale zastepca dawal rade jak umial
Atomowe Czarne Chmury wymiataja. to powinien byc mega hicior w najwiekszych stacjach w tym kraju. ale kału nie przeskoczymy.
bardzo bylo mi milo, jak zauwazylem, ze naprawde sporo ludzi zna teksty na pamiec. mozna powiedziec, ze zespol Koniec Swiata coraz bardziej ugruntowuje swoja pozycje na polskiej scenie reggae - ska. gratulacje chlopaki!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
arafatkaaa
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin i okolice ;)
|
Wysłany: Nie 10:22, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no i czemu mnie tam nie ma:((
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dadar
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czeladź Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:30, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Zaskoczyło mnie iż Szymona brakowało ale tak to jak zawsze udany koncert
Zdziwił mnie również fakt iż tyle osób nagle przywędrowało na KŚ fanów coraz więcej fotki udostępnię jak obrobię
]
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:19, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Na koncertach KŚ i FL nie zawiodłem się. Jednak poprzednia edycja festiwalu w moim odczuciu była o niebo lepsza. Nowe miejsce w którym odbyło się Nie Zabijaj nie dorównuje w połowie ośrodkowi Horn. Zupełnie inny klimat, atmosfera. Pod tym względem rozczarowałem się.
I teraz już na pewno festiwalowi NZ mówię dziękuję...za to co było podczas poprzedniej edycji. Choćby nie wiem kto tam grał, to była moja ostatnia edycja.
Ale chociaż ustanowiłem swój nowy rekord: 14 piw w ciągu dnia. Poprzedni to wynik 10 puszek. Chwały mi to nie przyniesie. I dobrze.
Ostatnio zmieniony przez zuchu dnia Nie 15:43, 16 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nordi
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Opole Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:37, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli w jeden dzien wypiles prawie tyle co ja w dwa [16 Zubrow ] :)
Przyznam racje, ze miejsce nie bylo dosc dobrze dobrane, brak bylo tego specyficznego klimatu[dla mnie :P ], ktory mial ten poprzedni osrodek
najwiekszym minusem tego osrodka byla chyba ta mala kladeczka, na ktorej zawsze korkowaly sie tlumy ludzi :/ no i te przeogromne ceny! Ludzie z green way chcieli za ta mala buteleczke Tymbarka 2zl... liczyli chyba tylko na to, ze tam beda kupowac najebani ludzie nie patrzacy na cene, no i te parowki sojowe nie dla mnie;)
Koncercik udany, chyba jak kazdy :D kociol byl naprawde niesamowity, i te tlumy ludzi:) tylko jak dla mnie to troche za duzo kurzu :/ w pewnym momencie koncertu ledwo co moglem oddychac [mam niby jakies uczulenie na kurz], nawet te maseczki nie wiele pomagaly;(
|
|
Powrót do góry |
|
|
weronka
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszęcin / Opole Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:31, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Byłam pierwszy raz na koncercie KŚ i na serio było ZAJEFAJNIŚCIE
Na FL też się nie zawiodłam Jak zwykle rewelka
Ogólnie festiwal podobał mi się
|
|
Powrót do góry |
|
|
visiennka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź/wrocław
|
Wysłany: Nie 19:41, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
nadal sie szczerze na samo wspomnienie koncertu KŚ. bardzo pozytywnie chlopaki zagrali, duza dawka energii ale za duzo szybkich kawalkow na raz juz wysiadalam pod koniec.. moze jakies ballady by sie przydaly? :>
i szkoda, ze jednak nie spotkalam forumowych ludzi prosz nordiego i mgly..gdzie wyscie sie podziewali????
a parowki sojowe sa dobre tylko troche drogie :\ i mowie zdecydowane FAK JU kolejce po herbate i tlumom na kladce, do ktorych pozniej dolaczyli ochroniarze traktujac przy tym ludzi jak bydlo przprawiane przez kladke na strumyku. ja chce spowrotem stare olesno!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kefir
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 22:54, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie kuzwa...nie spotkalas
To ja napisze szybko i krotko bo nie lubie pisac dlugo...a i koncert skrocili....(grrr chyba cos powiem Zimie jak go spotkam )
Tak czy owak bylo ok....Szymon zastepca rade dal...poskaklem.....pospiewalem...idiote z siebie porobilem...z zespolem sie przywitalem....bylo ok
No to teraz do zobaczenia za dwa tygodnie na Woodzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eve
Czarny Rosjanin
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin/ Wawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:27, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Festiwal udany dzieki towarzystwu
Organizacja - pola namiotowe, kible etc = troche porazka...
I poza tym to ziiiiiiimnooooooo w nocy doskwieralo
Koncerty FL i KS wspominam najlepiej
Wystep Ks mi sie podobal - "pozyczony" trebacz sie staral i brawa za starania, choc
momentami mi cos "zgrzytalo" w jego grze
Foty mam nadzieje, ze wyszly ladnie <czekam na nie KEFIRZE >, bo oswietlenie bylo
swietne
No i ogolnie dzieki za wszystko dla wszystkich
3majcie sie!
Pozdr.
Eve
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirus
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kattowitz
|
Wysłany: Pon 8:30, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
trzeby przyznac, ze ludzie bardzo narzekaja na tegoroczna edycje NZ. ja tez musze przyznac, ze ta (bylem trzeci raz) byla najslabsza. ze wszystkich rzeczy wymienianych skrupulatnie na niezabijaj.com mi najbardziej przeszkadzalo umiejscowienie sceny soundsystemowej. w zasadzie na drodze z duzej sceny do malej. glupie po prostu i nie wiem, kto mogl cos takiego wymyslic. jak ktos nie byl, a chce poznac reszte bugow tej edycji to ludzie wypisuja na niezabijaj.com
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 9:43, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie, organizacja taka sobie. ogólnie rok temu o wiele bardziej mi sie podobało.
gdyby nie spotkanie i nowo poznani ludzie oraz koncerty konca swiata, farbenów, tabu i dubska to byłoby srednio-kiepsko.
pozdrawiam serdecznie wszystkich z ktorymi dane mi bylo spotkac sie i wspolnie pobawic
mam nadzije ze niedlugo pobawimy sie dłuzej
i do zobaczenia na woodstcoku
|
|
Powrót do góry |
|
|
mgła
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:15, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie Zabijaj 2006 będę bardzo miło wspominać ze względów towarzyskich i ze względu na koncerty KŚ, FL, Tabu, Bongo Bless, Dubska w sumie też oraz całkiem nieźle dającego radę młodziutkiego zespołu Chillaz. Organizacyjnie było gorzej - słynna kładka, ogromne kolejki po drogie wegeteriańskie jedzenie, ciągłe problemy z zasięgiem dla komórek, uroki spania na gołej ziemi
Koniec Świata zagrał bardzo energetycznie, choć niestety nie wszystkie utwory z setlisty się zmieściły. Wokal był dość słabo słyszalny i nie udalo mi się zrozumieć słów w nowym utworze... ale miło było poszaleć ze starymi znajomymi pod sceną
Szkoda, że jakoś minęliśmy się z Dadarem i Nordim i się nie poznaliśmy. Może na Woodstocku?
Mieliśmy też na początku pomysl z Zuchu, ze przedstawimy się zespołowi jako "reprezentacja od Czufinki", ale w końcu przedstawiliśmy się normalnie i na szczęście okazalo się, że jesteśmy kojarzeni z forum
To były bardzo udane urodziny
Podziękowania dla:
*** Dżekiego, Czepka, Melo, Pitera i zastępczego Szymka za świetny koncert
*** Zuchu - za akredytację, za wspólne podrożowanie, odkrywanie uroków spania na ziemi i wariacje koncertowe oraz za to, że wytrzymał ze mną niemal 24 godziny non stop
*** Dziub czyli Anki - za wspólną podróż, za kolejne wspólne wariacje i za zaśnięcie w ogródku piwnym
*** Sander i Visiennki - za możliwość poznania, za wspólne podrożowanie i sympatyczne pogawędki
*** Eve - za kolejne spotkanie, za akcje z Perłą Lubelską, za sympatyczne pogawędki i wspólne pstrykanie pod sceną
*** Kefira - za pamięć, ktora mu zaskoczyła po 2 godzinach, za recytowanie definicji inwestycji, za pytanie: "Gdzie byłaś, jak cię nie było" i za wariacje pod sceną
*** wielkiej nieobecnej czyli Czufinki - za utrzymywanie kontaktu telefonicznego
PS. Zdjęcia wkrótce
Ostatnio zmieniony przez mgła dnia Pon 15:37, 17 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:36, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Za to spanie na ziemi to chyba odpokutuję. Czuję się fatalnie, wszystko mnie boli, ale nie dziwię się, bo noc była wyjątkowo "ciepła". Jednak wszystkiego trzeba w życiu spróbować. Szkoda, że kosztem zdrowia.
Jeszcze raz festiwalowi Słodkiej mendy mówię dziękuję, a jemu jako zawiadowcy tym burdelem: serdeczne spier....j.
Wszystko zostało już powiedziane przez przedmówców co do kwetii organizacji etc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirus
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kattowitz
|
Wysłany: Pon 14:05, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a moze zespol by sie wypowiedzial, jak to z ich strony wygladalo, tzn od zaplecza NZ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
visiennka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź/wrocław
|
Wysłany: Pon 15:38, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kefir napisał: | Nie kuzwa...nie spotkalas |
co sie rzucasz Ty to wiesz:P
ale niech bedzie, wielkie muuuuua takze dla Kefira, Pesto i Eve
jeszcze wlacze Blura spotkanego w czasie przesiadki w Ostrowie, ktory zaprowadzil nas do Zabki [tu naskarze, ze zapomnial o tym forum ]
mgła napisał: | Szkoda, że jakoś minęliśmy się z Dakarem i Nordim i się nie poznaliśmy. Może na Woodstocku? |
wiesz mgła, nie wiem jak Ci to powiedziec ale teoretycznie poznalas Nordiego to ten chlopiec o jasno blond wloskach, ktoremy wskazywalam Cie zza barierek i nawet mu pomachalas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eve
Czarny Rosjanin
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin/ Wawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:17, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
visiennka napisał: | ale niech bedzie, wielkie muuuuua takze dla Kefira, Pesto i Eve [ |
No i teraz sie zastanawiam czemu akurat dla mnie ?
I to jeszcze wymienienie mnie w jednym szeregu z Kefirem i Pesto...
O mamo
Hehe
Ehhh.... faaaaaajnie bylo
I nawet to chodzenie po pivo, wbijanie sie w kolejke, tlumaczenie, ze "mamy jakies 10
minut na wypicie", robienie "ladnych oczu" <chociaz ja nie musze robic > do ludzi
stojacych przede mna... No i w koncu szybkie wypicie daaaaawno "ustawionego"
piva
@Piter: Sorry za przejscie po kablach Mam nadzieje, ze nic nie zepsulam
I jeszcze raz WIELKIE DZIEKI dla tak LICZNEJ ekipy Forum FL-KS
Warto bylo sie tluc na ten Fest
I do zobaczenia na Woodzie
3majcie sie!
Pozdr.
Eve
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:12, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Eve napisał: |
Ehhh.... faaaaaajnie bylo
I nawet to chodzenie po pivo, wbijanie sie w kolejke, tlumaczenie, ze "mamy jakies 10
minut na wypicie", robienie "ladnych oczu" <chociaz ja nie musze robic > do ludzi
stojacych przede mna... No i w koncu szybkie wypicie daaaaawno "ustawionego"
piva |
Powiedziałbym za szybkie, ale najważniejsze że w końcu nadeszła ta wiekopomna chwila. Bo chyba z 4-5 razy w ciągu dnia się na nie ustawialiśmy. O privach nie wspomnę Może będzie możliwość na Woodzie dłużej się podelektować limitowaną edycją Tyskiego, którego podobno tak nie lubisz
W sumie poznanie się było w miarę Ok. Wreszcie.
Te moje niektóre teksty traktuj "pół żartem, pół serio". Dla zgrywy.
ps Co do spania przed namiotem. To nie było jak napisałaś na forum FL pijackie mruczenie, bardziej wynikające z braku snu (śpij 4h, to zobaczymy co będziesz mówić) Mam świadka, że byłem normalny. Wspominałem, że ja dużo mogę w siebie wlać
Ostatnio zmieniony przez zuchu dnia Pon 17:17, 17 Lip 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
visiennka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź/wrocław
|
Wysłany: Pon 17:13, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Eve napisał: | No i teraz sie zastanawiam czemu akurat dla mnie ?
I to jeszcze wymienienie mnie w jednym szeregu z Kefirem i Pesto...
O mamo |
pffffff, jak nie chcesz to nie
Eve napisał: | robienie "ladnych oczu" <chociaz ja nie musze robic > do ludzi
stojacych przede mna.. |
to skromnosc a'la Pesto ?
BTW. fajny czas postu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czepek
Administrator (Koniec Świata)
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:36, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
mirus napisał: | a moze zespol by sie wypowiedzial, jak to z ich strony wygladalo, tzn od zaplecza NZ? |
po pierwsze dzieki wszystkim za swietna zabawe...
milo bylo Was wszystkich poznac... mam nadzieje ze na woodstocku bedzie okazja troche dluzej pogadac...
serdeczne dzieki dla Szymona z Arkaparku za wystep z nami... jakos poszlo... obiecujemy ze to bylo pierwszy i ostatni raz... jak Szymek (nasz Szymek) dojdzie do siebie to moze cos napisze w tym temacie...
co do festiwalu... hmm po pierwsze primo moim zdaniem bylo za duzo scen na tak malym polu... dzwieki mixowaly sie ze wszytkich stron swiata... nasz realizator Michal powiedzial ze jak nas naglasnial to slyszal lepiej bas z duzej sceny... niestety po drugie primo na naglosnieniu sie nie oszczedza... myslalem ze po tylu festiwalach organizatorzy wiedza jakie jest zapotrzebowanie i jaka jest potrzebna moc aby to wszystko mialo rece i nogi... po trzecie primo zaplecze gastronomiczne... zastanawiam sie kto to wymyslil aby byly osobno kolejki do hot-dogow, zapiekanek i do reszty menu... nie mowiac juz o braku czegokolwiek za scena dla zespolow... nie ma co narzekac... to sa moje odczucia... ciesze sie jednak ze pomimo tego ze Pan Slodki jest ciagle obrazany, oskarzany i Bog wie co jeszcze ciagnie ten festiwal i robi wszystkim ludziom, lubiacym ten sposob spedzania wolnego czasu i wakacji, kolejny przystanek na mapie... bylo duzo wpadek organizacyjnych... ale uwiezcie to wszystko nie jest takie proste jak sie wydawac moze... czy bedzie kolejny festiwal za rok? - zobaczymy... czy KŚ wystapi za rok? - czas pokaze...
do zobaczenia na woodstocku...!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|