|
|
Autor |
Wiadomość |
karlos
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: katowice
|
Wysłany: Czw 8:36, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a jednak też bede, jutro
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lubiej
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 15:37, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
na itvp zaczęła się transmisja, a ja zaczęłem nagrywanie audio potem wrzucę tutaj takowe mp3
pzdr.
--edit--
[link widoczny dla zalogowanych] <- wspomniany koncert...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirus
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kattowitz
|
Wysłany: Nie 14:29, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu moje nagranie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blur
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Wysłany: Nie 16:12, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jezeli ktos chce poczytac moja relacje i glupie posty, to zapraszam na forum pidzamowe.
A tutaj poki co dziekuje wszystkim z ktorymi moglem sie poznac/zobaczyc ponownie.
Zwlaszcza wielkie dzieki Sandrze za rozmowe o wolnej belarusi i sytuacji politycznej
tamze;)
Jeszcze kiedys sie spotkamy:)
PS.
BABYLON CIRCUS dal najlepszy koncert na calym woodstocku. Miazga miazga!
|
|
Powrót do góry |
|
|
visiennka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź/wrocław
|
Wysłany: Nie 17:36, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jej, widze, ze pierwsza doprpwadzilam sie w miare do porzadku i czystosci, dogramolilam sie do kompa i mam sile cos nabazgrac
wood mi sie podobal bardzo. niby tyle ludzi a jednak mozna przypadkiem spotkac kogos znajomego. ogolnie klimat jak zwykle przedni, za duzo kradziezy tylko burzy moj woodstopoglad..
ehhh..jednak nie mam sily pisac, chyba sie walne do wyrka. chcialam tylko powiedziec, ze bardzo bardzo milo bylo spedzic czas z forumowymi ludzmi oraz poznac konco-swiatowa ekipe, czekam na fotki, ktore byly cykane i na dalsza propozycje koncertu w Lodzi :> a koszulka juz jest tak sponiewierana, ze nawet do prania sie nie nadaje..widac przynajmniej, ze byla dobrze uzywana
pzdr. moze przyjdzie mi cos madrego do powiedzenia jak sie wreszcie troche wygodniej przespie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kefir
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:18, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To ja nie mowiac nic madrego powiem...ze uwazam ze koncert byl udany....
Ludzie dopisali mimo ze godzina wczesna...zabawaa byla
Sekcja gosicnna w rozszerzonym skladzie mimo spoznienia mogla byc....
Grunt ze bylo wesolo....jeden z kilku koncertow ktory widzialem na tegorocznym woodzie i nie zaaluje....
Jedyna rzecz ktorej troche zaluje...to proporcje na przodach...no ale coz...mimo staran nie udalo mi sie wiele zdzialac....ale mysle ze i tak bylo ok
Pozdrawiam... i dzieki za wsio (w tym za nawiedzenie wioski ktora jakby nie patrzec byla wioska integracyjna )
|
|
Powrót do góry |
|
|
dredzik
Czarny Rosjanin
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Nie 19:32, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Było genialnie! Dajcie mi się wyspać i ja chcę jeszcze raz! :> A 'Wystarczy, że serce mi bije' jest świetne ;-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:26, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwszy wyjazd na Woodstock przeszedł do historii i jest wydarzeniem, które będę pamiętał bardzo długo.
Byłem w tej uprzywilejowanej sytuacji, że wraz ze znajomymi posiadaliśmy akredytacje, dzięki którym mogliśmy widzieć to wszystko również z drugiej strony.
Moment, gdy weszliśmy na scenę w momencie otwarcia przystanku zrobił na mnie nieziemskie wrażenie, wzbudził emocje. Coś nie do opisania widząc ten wielotysięczny tłum z perspektywy muzyka grającego na dużej scenie. Udzielanie wywiadu na żywo dla Radia Woodstock też było dla mnie fajną sprawą i doświadczeniem, ponieważ zazwyczaj to ja zadaje pytania Co ważne, mówiłem nawet dość płynnie i z sensem a rzadko mi się to zdarza w rozmowach na żywo
Koncerty...te na których zależało mi najbardziej nie zawiodły mnie.
Vavamuffin to klasa sama w sobie. Bardzo wysoki poziom muzyki, którą tworzą i świetni kolesie o czym przekonałem się już dawno temu, a teraz mnie tylko w tym utwiedzili. Do tego bardzo udany, już drugi w mojej karierze dziennikarskiej wywiad z Pablopavo.
Maleo Reggae Rockers - poza nazwą nic więcej o nich nie wiedziałem. Teraz wiem, że warto tego słuchać. Muza płynąca prosto z serca. Gdy jeszcze w dwóch utworach gościnnie pojawił się Pablopavo to odleciałem wraz z resztą publiki.
Lao Che - przyznam, że ich koncertu byłem najbardziej ciekawy chociaż nie jestem wielkim miłośnikiem tego zespołu i pod koniec już zawodziła mnie kondycja fizyczna. Jednak podobało się bardzo szczególnie od strony muzycznej. Choć mgła stwierdziła, że setlista mogła być lepsza. Cóż, nie spieram się w tej kwestii.
Koniec Świata - fajnie, choć czegoś mi zabrakło. Miło, że spotkaliśmy się z forum zespołu i samym zespołem przed koncertem. Wyszły fajne rozmowy i mam nadzieje niezłe forumowe foty. Na Skarfeście chciałbym wypić piwo/piwa z Melo, bo widzę iż niezły z niego zawodnik a takich lubię
Farben Lehre - niesamowity power, super setlista, młyn taki że po dwóch kawałkach wycofałem do tyłu bo kondycha nie ta co kiedyś. Cytując Jerzego O. bez głosu "wspaniały koncert"
No i to na co czekałem przez dwa dni - bieszczadzki punk - KSU. Siczka nie zawiódł mnie. To jest gra dla idei. Piękna gra. Krótko, ale intensywnie. Jak na zwycięzcę Bączka przystało. No i ogromne zaskoczenie. Zaczęli Chodnikowym latawcem, a potem wraz z każdym kolejnym utworem było coraz bliżej Jabola.
Co do podziękowań, to głównie dla mgły. Salut za niejednokrotne uratowanie życia poprzez odstraszanie os ode mnie. Jestem uczuleniowcem i kontakt z tym owadem mógłby być tragiczny w skutkach. Za dyskusje wszelakie, za piwo i za całą resztę o której pewnie nie pamiętam, ale ty będziesz wiedzieć. Przpomnisz przy najbliższej okazji. A i z tą Wioską faktycznie szkoda, ponieważ to było unikatowe wystąpienie, ale może uda się to powtórzyć. Bo wiele osób się o nią ubiegało. Będę nieskromny mówiąc, że ma się ten talent Damy radę. Vis, jeszcze raz sorry, że nie zaśpiewałem w pociągu, ale słyszałaś mój głos.
Sander - raz jeszcze dzięki za udostępnienie miejsca w Waszym "lokalu zastępczym"
Czufinka - fajnie było znów się spotkać, trochę porozmawiać i wypić kilka puszeczek z limitowanej edycji. To by było chyba na tyle.
ps. Teraz wyruszam na 10 dni w Bieszczady w celu dokształcania warsztatu dziennikarskiego i dalszego męczenia/moczenia gardła. Tym razem słowackimi produktami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
melo
Koniec Świata
Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata
|
Wysłany: Nie 21:36, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
zuchu napisał: | Na Skarfeście chciałbym wypić piwo/piwa z Melo, bo widzę iż niezły z niego zawodnik a takich lubię
|
Ja tam zawsze chętny na piwko, więc pewnie parę strzelimy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mgła
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:48, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwszy Woodstock w życiu - było wspaniale
To był najlepszy koncert KŚ z tych, na których byłam do tej pory Dobra setlista, choć koncert bardzo bardzo krótki, świetna atmosfera, całkiem dużo ludzi pod sceną jak na taką wczesną porę. Wspaniale było bawić się wspólnie w gronie międzyforumowym, skacząc jak opętani i wydzierając się jak wariaci.
Świetne było też to, że członkowie zespołu integrowali się z forum i przed koncertem i po nim, z niecierpliwością czekam na forumowe wspólne zdjęcia.
Nowa koszulka KŚ (brązowa, białe obwódki, mały znaczek z Kina Moskwa z przodu i "dwaj panowie" z okładki z tyłu z prawej strony) bardzo fajna, choć chyba męskie ładniejsze od damskich (Czepkowi było w niej twarzowo )
Najwspanialsze z pozostałych koncertow, które słyszałam (w kolejności wg czasu występowania):
Big Cyc (a jednak )
Vavamuffin (coś wspaniałego!)
Maleo Reggae Rockers (teraz grają więcej ragga niz reggae!)
Lao Che (choć dziwna setlista)
Bitter Sweet (mimo pewnych wątpliwości)
Indios Bravos (choć się spóźniliśmy troszkę)
2Tm2,3 czyli Tymoteusz (mam do nich sentyment z młodości i zagrali świetny koncert, choć część znajomych "wymiękła" przy tak ciężkim graniu
Baobab z Francji (lubię taką muzykę)
Farben Lehre (mimo kłopotow na początku genialna końcówka plus zabawa w kotle z farbenowymi forumowiczami, trzema flagami, podestami itp.)
Babylon Circus (choć słyszałam niestety tylko mały fragment koncertu)
Tradycyjne podziękowania dla:
Z ZESPOŁU
*** wszystkich chłopaków z Końca Świata - za wspaniały koncert, integrację i wspólną zabawę na innych koncertach
plus specjalne "osobiste" podziękowania dla:
*** Dżekiego - za to, że nie było mu za gorąco w dwóch koszulkach
*** Czepka - za równy wybór koszulki
*** Pitera - za opowieści o hotelu Romantica
*** Melo - za super koszulkę i fryzurę
*** Szymka - za szefowanie sekcji dętej i wpasowanie brzucha w napis "Romek! Jestem patriotą!" na koszulce
Z FORUM
*** Czufinki - za kolejne wspólne szaleństwa i rozmowy
*** Sander i Visiennki - za wspaniałe wspólne wariacje i za bezapelacyjnie najlepsze koszulki
*** Eve i Leni - za to, że są tak wspaniałe (to nie wazelina )
*** Dziub - za kolejny wpólny koncert i za umiejętność spania niemal w każdej pozycji i sytuacji
*** Kiry - za wspólne koncertowe szaleństwa i za małą niespodziankę, bo tak długo Cię znam, a nie wiedziałam, że Kira to Ty
*** Arafatki - za to, że była, choć nie udało mi się z nią spotkać
*** Zuchu - za wspólne wariacje i za gadki szmatki o rzeczach ważnych i nieważnych
*** Kefira - za kolejny wspólny koncert, za pożegnanie i za to, że faktycznie wrócił brudny i zarośnięty
*** Pesto - za nocleg
*** Karlosa - za wspólne koncertowe szaleństwa i nie tylko
*** Blura - za flagę białoruską i wspólne śpiewanie "Tri czarapachi" NRM-u
|
|
Powrót do góry |
|
|
karlos
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: katowice
|
Wysłany: Nie 21:55, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
najlepszy wóódstock na jakim byłem a byłem 4 raz,
Big Cyc - na dzien dobry bardzo fajny koncert, skiba paroma tekstami niezle smiechawy wywołał
Flapjack - ostre dupnięcie było, wiekszosc materialu z fairplaya, walec pojechał po głowach
Vavamuffin - to co sie działo to był kosmos, chyba ze 100 000 tańczących ludzi pod sceną, niesamowicie to wyglądało, super koncert
Shannon - idąc na come zalapalismy sie jeszcze na kawalek tego koncertu, jak dla mnie duze odkrycie, muzyka pokroju Carrantuohilla
Coma - wyrwali mi sznurowadła w mokasynów, grali krótko ale genialnie, jak na koniec setu podstawowego zagrali 10-minutowy listopad to wgniotło mnie w taboret
Maleo RR - wiekszosc setu to byly nowe numery, powiet krótko: płyta sie zapowiada fantastyczna, cudny koncert
Lao Che - super, na zywo brzmią o 3 razy lepiej niz na plytach (ktore tez są fajne), szczytem bylo odtanczenie kankana przez nas
Carrantuohill - sluchalismy kolo namiotów a jak wszyscy poszli spac to sie udalem jeszcze pod scene ale była 4 rano i załapałem sie na 2 kawałki, fajnie grali
Niebo - na poczatek drugiego dnia, niezła rockowa kapela
Koniec Świata - krótko ale maksymalnie pozytywnie, zabawa była przednia, fajnie ze się wszyscy spotkaliśmy i zjednoczone siłe forum KŚ i PP sie bawily super
Indios Bravos - strasznie dużo ludzi sie zeszlo, widac bylo ze to jeden z bardziej oczekiwanych koncertów, bardzo fajnie sie bujało
2TM2,3 - koncert genialny !!!!!!!!!!!!! tez duzo nowych numerów grali, które momentami brzmiały jak siekiera badź trupia czaszka, absolutnie fantastyczny koncert, punkowo-metalowy set, skakaliliśmy jak opętani przez cały koncert
Baobab - juz przy pierwszych taktach porwało nas (tzn. mgła, zuz, komar i ja) pod samą scenę, koleś rozwalił wszystkich jak z francuskim akcentem rzucił tekst "piepśyć prezydenta" ruszając do tego bioderkami
Farben Lehre - bardzo dobry i energetyczny koncert, straszna masa ludzi pod sceną
Babylon Circus - to była rewelacja, znam kapele bo mam 2 ich płyty ale koncert był powalający chociaz calego nie widzialem
KSU - krotko bo troche ponad pół godziny ale same hity i mialem wrazenie, ze zagrane z wiekszym kopem niz rok temu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 10:53, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
i wreszcie mnie udało się dotrzeć do domu
powiem tak, przed woodstockiem nie miałam jakoś ochoty jechać w tym roku, ale całe szczeście pojechałam i naprawdę, było świetnie
więkoszość koncertów które mnie intresowały dały rade a zespoły (mimo niedociągnięć technicznych) pokazały klase. Brawo i dzięki
ludzie z którymi dane mi byo obcować : wielkie dzięki i szacunek.
przy okazji pozdrawiam ludzi z forum pp, którzy razem z forum KŚ pląsali pod sceną
podsumowująć : było rewelacyjnie i oby do szybkiego zobaczySKA
|
|
Powrót do góry |
|
|
karlos
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: katowice
|
Wysłany: Pon 11:03, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Sander napisał: | przy okazji pozdrawiam ludzi z forum pp, którzy razem z forum KŚ pląsali pod sceną
|
a dzięki przekaze, miło się było spotkac w jednym miejscu i bawić sie tak sporą ekipą, szkoda ze nie dłużej sympatycznie było
|
|
Powrót do góry |
|
|
piter
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pon 12:06, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
dzieki serdecznie za nagranie koncertu... wlasnie sobie slucham....
to bylo niesamowite przezycie, zagrac na takim koncercie, w takim miejscu, poczuc ten klimat, uslyszec krzyk..... nie zapomne tego do konca zycia, chocbym nawet mial juz tfu tfu nigdy nie zagrac.... dzieki wszystkim, ktorzy przybyli i tworzyli klimat tej imprezy, jurkowi za wytrwaloc i determinacje w organizacji przysanku, slonecznemu patrolowi i patrolowi (nie-pokojowemu;) ) za ogrom pracy wlozonej w utrzymanie ladu i porzadku itp. dzieki Wam wszystkim za zabawe w miedzyforumowym zintegrowanym skladzie za spiewy, koszulki z kropka nad drukowanym duzym " i ", bannerek, rozmowy glupie i madre. za wszystko jeszcze raz wielkie, serdeczne - DZIEKI!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 12:17, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
piter napisał: |
koszulki z kropka nad drukowanym duzym " i ": |
oj już,wiemy
następnym razem będzie bez kropki na dużym, drukowanym '"i" ;-)
woodstockowa lekcja ortografii języka polskiego przyswojona i zapamiętana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czepek
Administrator (Koniec Świata)
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:37, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
juz po wszystkim... ochlonalem... zaluje ze sie skonczylo... mam ochote przezyc to jeszcze raz... szkoda ze tak krotko...
... 3 lata temu gdy przyszlo nam zagrac na Woodstocku pomyslalem ze to nigdy w zyciu sie nie powtorzy, dalem z siebie wszystko jak na tamte czasy... wbilo mnie w ziemie gdy zadzwonil Jurek i zaprosil nas ponownie... wiedzielismy jak to wyglada, jakie popelnilismy bledy i jak to powinno wygladac.. niestety granie na takiej imprezie jak Przystanek Woodstock zobowiazuje troche bardziej niz moze sie to wydawac... wchodzac na scene bylem zdenerwowany, przejety, sprzety na probie zagraly dobrze jadnak na koncercie cos bylo nie tak... podlamalem sie troche zchodzac ze sceny... nie z powodu samego koncertu, bo byliscie swietni, koszulki, banery, sms-y - naprawde wielki szacunek za to jak nas przyjmujecie... bylem w szoku... moje zdenerwowanie wynikalo z powodow technicznych... nie jestem wymagajacy... zawsze chce aby wszystko bylo jak najlepiej i robie wszystko co moge w tym kierunku... marudze... mialem lekki niesmak... teraz piszac te slowa slucham nagrania z tego koncertu i ciesze sie, ze humor mi sie poprawil... dzieki wielkie za nagranie! mysle ze nie bylo najgorzej... mam nadzieje ze nie zawiedlismy i wypadlismy przyzwoicie... postaram sie wrzucic caly koncert oraz video na strone tak abyscie wszyscy mogli posluchac i przezyc to jeszcze raz.. uu az mnie ciarki przechodza...
SZACUNEK DLA WAS I WOSP-u!
DZIEKUJE...!!
gitara prowadzaca telefoniada...
|
|
Powrót do góry |
|
|
visiennka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź/wrocław
|
Wysłany: Pon 14:05, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz Czepek. moj pierwszy wood, tez wtedy 3 lata temu, byl jedna wielka fascynacja. masa takich niesamowitych ludzi, ten klimat pelen przyjazni i milych przypadkowych, jednorazowych rozmow z nieznajomymi, nikt nie patrzy na nikogo z pogarda..jakby inny swiat. i od tamtej pory zawsze gdy co roku wchodze na pole przechodzi mnie ciarek. taki przyjemny dreszcz. szczegolnie w tym roku, gdy owsiak przemawial na rozpoczeciu. moze dlatego, ze do ostatniej chwili mialam nie jechac. i wcale nie zaluje, ani troche, ze tam sie jednak znalazlam. jeden z lepszych woodstockow. i mimo, ze mam bujna wyobraznie wcale nie umiem sie postawic na miejscu Ciebie czy kogos innego z zespolu. widzialam tlum najwyzej z wysokosci ramion kumpla na Waszym koncercie i bylam w szoku. jedna wielka, bujajaca sie masa. po prostu nie potrafie sobie uzmyslowic tego, jak to moze wygladac ze sceny. dlatego w tym miejscu wielki rispect!
piter napisał: | koszulki z kropka nad drukowanym duzym " i ", |
bo wiesz...to jest artystyczne 'i' kazdy artysta bawi sie slowem, wiec litera tez mozna a moze tu chodzilo wlasnie bardziej o ta kropke? poszukaj tu jakiegos glepszego sensu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pesto
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NT k.(duże koło)Poznania
|
Wysłany: Pon 16:17, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ehhh.... i juz po wszystkim - koncert Kś bardzo pozytywny(tylko Kefir coś marudził ) miło było też pobujać się w towarzystwie takiej srogiej załogi pod sceną(1/3 nie znałem wprawdzie - no z twarzy to chyba wszystkich - ale będzie jeszcze okazja - tak sobie marudzę )
z tego miejsca pozdro dla wszystkich z którymi miałem okazję się bawić - nie jestem tak dobry w pamięciówce jak Mgła(nocleg no problemo, zawsze do usług ) i wole nie wymieniać, bo będzie cieżko
Sandro-Visniowe koszulki były świetne
thx za wszystko i czekamy na nagranie z koncertu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poulsen
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cisiec(Żywiec)
|
Wysłany: Pon 18:31, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Było supppppppppppppppppppppppppppeeeeeeeeeeeeeeeeeeeerrrrrrr!!! Kapitalny koncert !! Chyba najlepszy koncert KS na jakim byłem !! Swietne kawałki ..ludzie swietnie sie bawili !! KS ..pokazał klase ..bardzo sie ciesze ze mogłem to zobaczyc..! Co tu duzo pisac..podziekowania dla kalepli !!!
Szkoda ze przegapiłem ...koszulke ale to sie akurat nadrobi w przyszłosci pozdro dla wszytch .. !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
visiennka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź/wrocław
|
Wysłany: Pon 18:56, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pesto napisał: | zawsze do usług |
wszelakich?
i chcialam powiedziec Pesto, ze masz nieaktualne zdjecie powinienes sobie zrobic fote z nowa fryzura albo przynajmniej przemaluj ta w paincie
sorry, za OT
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|