Autor |
Wiadomość |
Dusky
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ktw Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:59, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Specjalnie na potrzebe tego tematu obejrzalam Nosferatu Wampira od deski do deski. Do wersji Murnaua nie dotarłam. Natomiast nie widze sensu w porownywaniu tych dwoch filmow, podobnie jak nie powinno sie porownywac ksiązki z jej ekranizacja ze wzgledu na inna forme wypowiedzi. To oczywiste, ze Herzog porusza sie w innej poetyce niz Murnau. Jesli widz nie jest tego swiadom - uzna film za nudny. Fakt, narracja ciagnie sie jak makaron, statyczna kamera, momentami usypiajaca muzyka, niekonczace sie ujecia. Ale czy nie wlasnie na tym polega ten film? Na metaforze i symbolice? Na malarskosci obrazu? Kadry sa idealnie skomponowane (np. scena gdy Lucy jest ukazana tylem siedzac wsrod krzyzy), nie wydaje mi sie tez by nie wywolywaly zadnych emocji ("pochod" trumien przez plac, scena gdy Draculi brakuje odbicia w lustrze i pojawia sie tylko cien, "ostatnia kolacja" i szczury na stole lub tez sekwencja, gdy Dracula spotyka sie z Lucy ostatni raz i masa innych). Moim zdaniem najwazniejsze by miec swiadomosc konwencji (co w jakim czasie, przez kogo i po co powstało), bo jesli tego nie ma to nawet "Ptaki" staja sie komedia z punktu widzenia wspolczesnego odbiorcy
Tak btw. zupelnie przed chwila dowiedzialam sie ze Kinski urodzil sie w Sopocie
edit: kurcze, sory wyszlo troche pompatycznie
Ostatnio zmieniony przez Dusky dnia Sob 0:12, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Sob 13:38, 16 Lut 2008 Temat postu: nie tylko |
|
|
Dusky napisał: | Moim zdaniem najwazniejsze by miec swiadomosc konwencji (co w jakim czasie, przez kogo i po co powstało), bo jesli tego nie ma to nawet "Ptaki" staja sie komedia z punktu widzenia wspolczesnego odbiorcy
Tak btw. zupelnie przed chwila dowiedzialam sie ze Kinski urodzil sie w Sopocie
edit: kurcze, sory wyszlo troche pompatycznie  |
Ma tam nawet własną knajpę PUB gdzie obok plazmowego cacka na ścianie wisi grafika tego rodzaju.
autorstwa Rolanda Topora. Sopot jakby nie było miasto sztuki. Aż pochwalę taki post. Ta dziewczyna jest nie tylko ładna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dredzik
Czarny Rosjanin
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 14:45, 16 Lut 2008 Temat postu: Re: nie tylko |
|
|
To tylko ja znów sieję offtopa.
nienazwany w swiecie tym napisał: | Ma tam nawet własną knajpę PUB gdzie obok plazmowego cacka na ścianie wisi grafika tego rodzaju. |
Taką fajną, czerwoną, piętrową.
nienazwany w swiecie tym napisał: | Sopot jakby nie było miasto sztuki. |
Khem, dyskotek cały czas mamy więcej niż placówek kulturowych :P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skolmon
Czarny Rosjanin
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Nr buta: 48 Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:05, 17 Lut 2008 Temat postu: Re: nie tylko |
|
|
nienazwany w swiecie tym napisał: |
Ma tam nawet własną knajpę PUB gdzie obok plazmowego cacka na ścianie wisi grafika tego rodzaju.
autorstwa Rolanda Topora. Sopot jakby nie było miasto sztuki. Aż pochwalę taki post. Ta dziewczyna jest nie tylko ładna.  |
Rewelacyjny rysunek. Topor to po prostu klasa. I pisemnie i rysunkowo. Ach, nie ma jak surreal. A w połączeniu ze stylistyką horroru to już w ogóle miodzio.
Swoją drogą jak ładnie nam się temat rozkręcił
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skolmon
Czarny Rosjanin
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Nr buta: 48 Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:56, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Krótko: "[rec]". Kto oglądał i przyłącza się do chóru zachwytów?
Tak się powinno kręcić horrory.
.
Ostatnio zmieniony przez Skolmon dnia Sob 16:45, 06 Wrz 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|