Autor |
Wiadomość |
Pojemnosc_2400
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Landsberg
|
Wysłany: Pon 12:58, 23 Lip 2007 Temat postu: P********a era techno |
|
|
Zdawac by sie moglo, ze forum Konca Swiata skupia jedynie ludzi o normalnych pogladach muzycznych. Ale nie ma co sie oszukiwac, jestesmy dosc specyficzna grupa spoleczna. Z kazdej strony czyhaja na nas tzw. technozjeby (takiego terminu uzywa sie w moich kregach na opalone w solarium "lachony" noszace sie w rozowych ewentualnie bialych cuichach, posiadajace w mozgu wode).
Moze przytocze cos.
Techno – gatunek muzyki klubowej, grubo przysypany amfetaminą.
Pierwsze utwory techno powstały w czasach ery winyl. Uszkodzone płyty grały zapętlony, parunastosekundowy kawałek. Po zwiększeniu tempa otrzymano pierwszą muzykę klubową.
Jak zacząć?
Mężczyźni
* Kup dres, koniecznie Adidasa.
* Wystrzyż sobie włosy na tzw. wyspę.
* Zakładaj tylko białe rękawiczki.
* Używaj przynajmniej 2 kilogramów żelu.
* Bujaj się jak pierdolony rezus.
* Kup malucha i sprzęt grający „pjonieeera”, który przekracza 20-krotnie wartość malucha.
* Kup telefon „ziemenza” i wgraj super wyjebana techno muzę.
Kobiety
* Noś stringi podciągnięte do stanika.
* Chadzaj na „solara”.
* Miej skarpetki zielone jak szpinak.
* Ewentualnie nie kupuj ubrań. Nago też jest fajnie.
* Zakładaj tylko białe rękawiczki.
* Nie używaj za dużo mózgu, szkoda, by się zużył.
* Wstrzyknij sobie 8 kg plastiku w cycki (9 to za dużo a 7 nieszczęśliwa dla technicznych liczba).
* Koniecznie przefarbuj włosy na jasny blond.
* Naucz się słownika na pamięć, żeby szpanować 'wyszukanym' słownictwem.
* Pamiętaj, że im słowo dłuższe i trudniejsze do zapamiętania tym większe zrobisz wrażenie.
Jak stworzyć własny utwór
Pierwsza zasada brzmi: Cokolwiek byś nie robił, musisz przerobić hit rockowy z lat 70! Jeśli tego nie zrobisz, nie jesteś prawdziwym twórcą techno.
* Przygotuj stary utwór.
* Wytnij z niego 3-7 sekundowy kawałek.
* Zapętl ten kawałek na 10 minut.
* Jeśli chcesz urozmaicić utwór, w okolicach 5. minuty możesz na 10 sekund pogłośnić basy.
Kto sie zgadza a kto nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nordi
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Opole Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:28, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie;]
Chociaz w swoim zyciu spotkalem i znam pare osob, ktore sluchaja techno, ale niezgadzaja sie z Twoim opisem, widac wyjątek potwierdza regułe
A "gibanie sie jak rezus" dalbym do opisu hiphopowcow
/edit/
wybacz, ale nazwe musial zacenzurowac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pojemnosc_2400
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Landsberg
|
Wysłany: Pon 13:41, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No nie! Padlam ofiarom cenzurry... Prawie jak za komuny, ale OK, moge to zrozumiec Ja znam wielu technozjebow i ZADEN nie jest wart 5min rozmowy. No, albo ja podchodze do tego zbyt sceptycznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dredzik
Czarny Rosjanin
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 16:41, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przekreślasz tym techno jako techno czy całą muzykę klubową?
PS: Nie wiem jak Ty ale ja lubię sobie czasem iść do klubu albo posłuchać ATB, ot tak dla odmiany. Poza tym ja lubię sobie czasem potańczyć nie używając do tego pieszczochy, a taka muzyka bardziej się nadaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
red lajn
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów Wlkp. Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:58, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a ja prawie rozumiem kolegę który założył ten temat... w końcu też jest z Landsberga
osobiście wisi mi czego kto słucha... dopóki nie zostaje zmuszona do słuchania tego razem z nim... aczkolwiek ostatnio zdarza mi się nawet pójść na techno party z braku laku. tam dopiero brechty odchodza
a tak na poważnie to wkurwia mnie tylko totalna łupanka bez ściezki tekstowej [podobnie jak w niektórych kawałkach heavy/trash/death metalowych, czy nawet punkowe utwory czasem się zdarzą, więc techno to nie odosobniony przypadek ] ... prócz tego zniosę prawie wszystko.
a jeśli chodzi o samą elektronikę, to ostatnio miałam jobla na punkcie kawałków podrasowanych nią. i część naprawdę interesująco brzmi. [jednak HURTa nowego przemilczę ]
|
|
Powrót do góry |
|
|
dredzik
Czarny Rosjanin
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 18:07, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
red lajn napisał: | a jeśli chodzi o samą elektronikę, to ostatnio miałam jobla na punkcie kawałków podrasowanych nią. i część naprawdę interesująco brzmi. [jednak HURTa nowego przemilczę :P ] |
Bo podrasowywanie elektroniką wychodzi tylko niemcom - vide Rammstein albo Theatre of Tragedy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcus
Czarny Rosjanin
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami, FL
|
Wysłany: Pon 18:33, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
red lajn napisał: |
a jeśli chodzi o samą elektronikę, to ostatnio miałam jobla na punkcie kawałków podrasowanych nią. i część naprawdę interesująco brzmi. ] |
Polecam The Faint, szczegolnie plyte Wet from the Birth /czy jakos tak /. Dance Macabre tez jest ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
melo
Koniec Świata
Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata
|
Wysłany: Pon 22:06, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A ja nie dzielę gatunków na te dobre i złe. Uważam, że w każdym gatunku każdy znajdzie coś dla siebie. Co prawda techno u mnie leci wyjątkowo rzadko, ale lubię sobie posłuchać Chemical Brothers (chociaż ktoś mnie kiedyś zjebał, że to nie techno - nie wiem, nie znam się...) i bardzo ich cenię. Inna sprawa to ogolone dysktotrzaski, które słuchają tylko takiej muzy, chociaż ludzi też nie można pakować do jednego worka tylko przez to, że chodzą na dyskoteki. Dobra, koniec filozofii mela...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pojemnosc_2400
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Landsberg
|
Wysłany: Pon 22:17, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | a ja prawie rozumiem kolegę który założył ten temat... w końcu też jest z Landsberga Wink |
Jestem kolezanka
I z innego Landsberga niz Ty
Cytat: | Przekreślasz tym techno jako techno czy całą muzykę klubową? |
Generalnie muzyki klubowej nie cierpie. Nie bawia mnie tego typu imprezy. Chociaz rozmawialam kiedys z pewnym DJem, ktory slucha na codzien punk rocka czy innych ostrych brzemien o house'ie. Podobno jest blednie odbierany i w zadnym wypadku nie mozna go klasyfikowac do tego typu muzyki umca umca bit. Jednak do dzisiaj nie doczekalam sie dowodu w postaci plyty od niego
Cytat: | A ja nie dzielę gatunków na te dobre i złe. Uważam, że w każdym gatunku każdy znajdzie coś dla siebie. |
Jakos tak mam, ze sie nie zgodze. Dziele gatunki na dobre i zle i co gorsza (?) dziele tez ludzi wg gatunkow muzyki. W 99.9% sie sprawdzam
|
|
Powrót do góry |
|
|
melo
Koniec Świata
Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata
|
Wysłany: Pon 22:26, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja odpowiem tylko tak. Jak bym się zamknął w jednym gatunku i cały czas słuchał takiej muzy jak kiedyś to bym teraz nie grał w Końcu Świata...
|
|
Powrót do góry |
|
|
arafatkaaa
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin i okolice ;)
|
Wysłany: Pon 22:31, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bo nie ma nic gorszego niż zamykanie się na ludzi czy na muzykę. Co by było jakbym uznała że ludzie słuchający techna są gorsi ode mnie? Miałabym jeszcze mniej znajomych niż mam.... Poza tym o gustach nie dyskutuje się...
Dla mnie to płytki gatunek, bo w muzyce cenię oryginalnośc ale i teksty, instrumenty,... Jednak wiem, że sa ludzie nastawieni na coś innego, chcący się pobawić, potańczyć etc, i to ich sprawa...
Btw, Melo - gustowny avatar
|
|
Powrót do góry |
|
|
melo
Koniec Świata
Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata
|
Wysłany: Pon 22:49, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
arafatkaaa napisał: |
Btw, Melo - gustowny avatar |
A dziękuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
dredzik
Czarny Rosjanin
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Wto 7:31, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pojemnosc_2400 napisał: | Jakos tak mam, ze sie nie zgodze. Dziele gatunki na dobre i zle i co gorsza (?) dziele tez ludzi wg gatunkow muzyki. W 99.9% sie sprawdzam :) |
Dorośniesz to Ci się zmieni :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
fionka
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka...
|
Wysłany: Wto 8:09, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Co do samej muzyki nie lubię. Kiedyś nawet na imprezy techno zdarzało mi się jeździć
Brakuje w niej tekstu, brakuje wkładu muzycznego (instrumenty, własna gra,...)
Co do ludzi słuchających-nie przekreślam, każdy ma prawo słuchać tego co mu się podoba i nie uważam, że WSZYSCY słuchający tego rodzaju muzyki to pustaki, różowe panienki, kolesie-cwaniaczki etc.
Mam wielu znajomych dla których techno jest czymś tak normalnym jak dla mnie mocniejsze brzmienia i naprawdę da się z nimi pogadać. Nie szufladkuję ludzi w sposób "A ty słuchasz tego i tego to jesteś gorszy i masz nasrane we łbie"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eve
Czarny Rosjanin
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin/ Wawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:33, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pojemnosc_2400 napisał: | Jakos tak mam, ze sie nie zgodze. Dziele gatunki na dobre i zle i co gorsza (?) dziele tez ludzi wg gatunkow muzyki. W 99.9% sie sprawdzam |
Szczerze mowiac: zal mi Ciebie
To jest dyskryminowanie ludzi.
Tak samo, jakbys mial dzielic ludzi - bo sa lysi - a sa tacy, ktorzy po prostu ogola
sie na lato, bo im jest lepiej 'funkcjonowac'
Tak samo z muzyka.
Nie dyskryminuje nikogo, nie stwrazam chorych, sztucznych podzialow na tych
'lepszych' i tych 'gorszych'
a wlasnie - takie pyatnie mi sie nasunelo...
Kto wg Ciebie jest tymi 'lepszymi' - jakie gatunki w ocenianiu ludzi bierzesz pod uwage ?
3majcie sie!
Pozdr.
Eve
|
|
Powrót do góry |
|
|
A_N_I_A
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów Śl./Katowice
|
Wysłany: Wto 11:34, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
subkultura jak każda;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pojemnosc_2400
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Landsberg
|
Wysłany: Wto 12:57, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kto wg Ciebie jest tymi 'lepszymi' - jakie gatunki w ocenianiu ludzi bierzesz pod uwage ?
|
Nie dziele ich na lepszych i gorszych. Jakie gatunki biore pod uwage? Biore dwie wersje - techno lub nietechno. Pod zadnym warunkiem nie przeszkadza mi ktos noszacy spodnie z krokiem w kolanach (co nie oznacza, ze lubie to - po prostu toleruje). Moze wydaje sie to trudne, ale naprawde mam do nich odraze. Moze dlatego, ze nie znam nikogo z ich "subkultury"(?) z kim chetnie spedzilabym chwile czasu. Ale wazniejszym czynnkiem jest to, ze to z ich strony zaobserwowalam tzw. odrzucanie innych. Jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie - taka mala, prywatna wojenka
Moze i mi sie zmieni poglad na nich, ale na razie i tak uwazam, ze to dudnienie wypala szare komorki.
A i gadka szmatka o dyskrymionowaniu ludzi jest juz smieszna. Kazdy jest jaki jest, ja mysle sobie o nich co chce, a ich nie powinno obchodzic zdanie pozostalych. Dyskryminacja i tolerancja - nie lubie tych terminow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
weronka
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszęcin / Opole Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:22, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Okres buntu względem muzyki techno przechodziłam w wieku 14 lat. Jarało mnie to, że przechodze obok laski w białych szpilakach w glanach, że się wyróżniałam się poglądami, a moim największym marzeniem była naszywka "I hate techno"... Tak jak pisałam wcześniej miałam ok. 14 lat. Od tego czasu mój mózg troche się rozwinął i aktualnie nie odczuwam potrzeby paradowania ze swoim własnym zajebistym "JA". Nie oceniam ludzi pod względem muzyki, nie szufladkuje ich "Aha! Ta laska słucha techno to pewnie tempa jak but", bo przekonałam się, że raczej rzadko się to sprawdza.
Muzyki techno nie słucham, ale czasami wybiore się ze znajomymi na jakąś podrzędną rąbanke. Po kilku piwach muzyka staje się znośna, a polewy z ludzi są niezmskie
Cytat: | * Ewentualnie nie kupuj ubrań. Nago też jest fajnie. |
No to akurat jest fajne
|
|
Powrót do góry |
|
|
dredzik
Czarny Rosjanin
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Wto 14:29, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
weronka napisał: | Okres buntu względem muzyki techno przechodziłam w wieku 14 lat. |
Mówię. Dorośnie to się jej zmieni. Albo dołączy do elektoratu PiS-u czy LPR-u :-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eve
Czarny Rosjanin
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin/ Wawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:17, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pojemnosc_2400 napisał: | Cytat: | Kto wg Ciebie jest tymi 'lepszymi' - jakie gatunki w ocenianiu ludzi bierzesz pod uwage ?
|
Nie dziele ich na lepszych i gorszych. |
No to sama sobie zaprzeczasz
Oto cytat z Twojej wlasnej wypowiedzi :
Pojemnosc_2400 napisał: | Jakos tak mam, ze sie nie zgodze. Dziele gatunki na dobre i zle i co gorsza (?) dziele tez ludzi wg gatunkow muzyki. W 99.9% sie sprawdzam |
No to jak to jest w koncu
Pojemnosc_2400 napisał: | A i gadka szmatka o dyskrymionowaniu ludzi jest juz smieszna. Kazdy jest jaki jest, ja mysle sobie o nich co chce, a ich nie powinno obchodzic zdanie pozostalych. Dyskryminacja i tolerancja - nie lubie tych terminow. |
Powinnas przed wszystkim zrozumiec oba te terminy i zaczac wprowadzac w zycie
Z takim podejsciem to daleko nie zajedziesz
@Dredzik: Miejmy nadzieje, ze wyrosnie. Elektoratu PiS'u czy LPRu juz i tak jest
ZA DUZO
3majcie sie!
Pozdr.
Eve
|
|
Powrót do góry |
|
|
|