Autor |
Wiadomość |
Hrynia
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:26, 16 Cze 2008 Temat postu: STRESS!!! Co z nim zrobić? :) |
|
|
Jestem przed jednym z najważniejszych egzaminów wrr.... Stres mnie już zżera od wewnątrz...
Pewnie nie zdążycie odpowiedzieć przed moim porannym wyjściem,ale przyda się na przyszłość Więc chciałam Was spytać jakie macie sposoby na radzenie sobie ze stresem i ewentualnie jak on się u Was objawia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krasnal
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wola Okrzejska/Siedlce/Wawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 6:46, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dobre pytanie !
sama chciałabym znać skuteczny sposób na stres
ale niestety z opanowaniem stresu to u mnie ciężko oj ciężko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dredzik
Czarny Rosjanin
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 6:58, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Czekolada. I ogólne "mam wyje*ne - jak nie dziś to następnym razem"
Skutkuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
NonBonTon
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MMz/Wwa Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:59, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak. Świadomość, że następnym razem będziesz już znać specyfikę pytań jest kojąca;)
W kwestii działań ja preferuję jakieś męczące zajęcie (fizycznie męczące, które sprawi, że nie myślisz), spacer ...do sklepu na większe zakupy, albo telefon do przyjaciela.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skolmon
Czarny Rosjanin
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Nr buta: 48 Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:29, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zupa chmielowa? Duuużo zupy chmielowej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eve
Czarny Rosjanin
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin/ Wawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:40, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja od siebie polecam NIE MYSLEC, uczyc sie i zapomniec o stresie
A jak nie, to jakis spacer po okolicy, truskawki, tajgera czy cos slodkiego
Pozdrawiam:
Eve
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lulu
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PZL Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:00, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cieszę się bardzo, bo nie należę i nie należałam do łatwo stresujących się ludzi. Jakoś w liceum wypracowałam sobie olewacką postawę i od tamtej pory prawie nic (matura/egzaminy itp.) mnie nie rusza. Najlepszy sposób to myślenie kategoriami "mam to w dupie, jak nie dziś to jutro, co mnie nie zabije.." Nie polecam natomiast palenia i gnębienia ludzi naokoło, bo to pierwsze niezdrowe a drugie może źle się skończyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hrynia
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13:10, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dredzik napisał: | Czekolada. I ogólne "mam wyje*ne - jak nie dziś to następnym razem"
Skutkuje. |
Po powrocie z egzaminu stwierdzam,że będę musiała się do tej rady zastosować Wrzesień też jest dobry na zdawanie egzaminów
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziki chomik
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bełchatów Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:46, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja podobnie jak dredzik polecam czekoladę, która pomaga mi nie tylko w stresie. jem ją też jak jestem smutna, wesoła, itp. czekolada lekarstwem na wszystko!
|
|
Powrót do góry |
|
|
NonBonTon
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MMz/Wwa Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:24, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No tak... Czekoladoholicy tego forum, łączmy się!!
Czeko czeko. Stymuluje wytwarzanie endorfin przez organizm, kofeina poprawia koncentrację a magnez niweluje reakcje organizmu na stres. A ten smak...
|
|
Powrót do góry |
|
|
darut
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Betonów
|
Wysłany: Pon 18:29, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no mnie też czekolada pomaga [ chomika nie można pod to podpiąć bo jak chomik jest szcześliwy to też je czekolade, jak smutny to też je czekolade, jak zmęczony to też je czkolade, ogólnie chomik ciągle je czekolade! ]
ale jak jestem zestresowana to musze sobie włączyć muzyke taką mózgojebową.
a jak jestem zdenerwowana to rysuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skolmon
Czarny Rosjanin
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Nr buta: 48 Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:38, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
darut napisał: | ale jak jestem zestresowana to musze sobie włączyć muzyke taką mózgojebową. |
I też wtedy skaczesz po pokoju jak kuropatwa na spidzie? Bo ja tak mam:)
PS: Mnie zawsze uspokaja włożenie słuchawek na uszy, włączenie na mp3 czegoś w stylu "Bitter-Sweet Symphony" The Verve, wyjście na zewnątrz i załączenie postawy "I don't fucking care".
O.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dredzik
Czarny Rosjanin
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stąd
|
Wysłany: Wto 18:01, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A jeszcze w pracy jak dostanę stresa to najlepsze lekarstwo to chwila przerwy, zejść na dół, wziąć z bufetu big milka i zagrać dwie rundy w piłkarzyki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hrynia
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:19, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja czasem lubię sobie tak konkretnie krzyknąć,co na chwilę pomaga. Szkoda tylko,że w czasie ciszy nocnej w bloku nie wypada mi tego robić A,że najczęściej uczę się na ostatnią chwilę (czytaj:w nocy przed egzamem:D),to pozostają już tylko inne środki
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana
Zakorzeniony Symfonista
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 39-300.
|
Wysłany: Śro 16:20, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja stresuję się wyłącznie przed wystąpieniami publicznymi, egzaminami ustnymi... świadczy to chyba o mojej nieśmiałości . Staję się wówczas niesamowicie blada (bledsza niż zwykle!) i dostaje rozstroju żołądka. No masakra.
Chyba, że to pierwszy termin egz, i mam jeszcze termin poprawkowy, to stres mniejszy
Nie umiem sobie jednak ze stresem radzić, ani tez skutecznie zapobiegać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
numero
ZABLOKOWANY
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Śro 21:45, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
a ja staram sie wchodzić na luzie miedzy ludzi Olewam wąsacza i innych olewam na zdrowie. W zasadzie stres wynika z braku świadomości siebie i tego czym sie dysponuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hrynia
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:43, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
numero napisał: | W zasadzie stres wynika z braku świadomości siebie i tego czym sie dysponuje. |
No właśnie najgorzej jak się wie,że się nic nie wie:)
Wtedy dopiero stres nabiera ogroooooomnych rozmiarów,stąd założenie tego tematu się wzięło D
obra,wracam do nauki,bo jeden egzam w plecy wystarczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|