Autor |
Wiadomość |
Marcus
Czarny Rosjanin
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami, FL
|
Wysłany: Pon 21:47, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Eve napisał: |
Nigdy juz nie bede mieszala alkoholi...
Po prostu masssakra...
|
Nie zgadzam sie
Tylko odpowiednie wymieszanie alkoholi gwarantuje maksimum doznan
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eve
Czarny Rosjanin
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin/ Wawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:04, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marcus napisał: | Nie zgadzam sie
Tylko odpowiednie wymieszanie alkoholi gwarantuje maksimum doznan |
Nie masz nic do gadania heh
Ja nie zmaierzam nigdy wiecej przezywac tego, co dzis...
Grunt, ze wczoraj bylo fajnie
3majcie sie!
Pozdr.
Eve
|
|
Powrót do góry |
|
|
nordi
Moderator
Dołączył: 13 Lip 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Opole Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:14, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Eve napisał: | Grunt, ze wczoraj bylo fajnie |
No własnie, wczoraj. Dziś czuję się jakbym przez pół nocy walił głową ściane... ale było fajnie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czufinka
Przyjaciel
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:30, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
czufa pracowala ciezko przez 2 dni...sylwester i dzis...padam...ze zmeczenia ale wejscie w Nowy Rok calkiem udane
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:19, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Po tygodniu nic nie robienia, wręcz opierd.....a zwieńczenie nastąpiło w Krk. Wszystko w normie, bez bolącej głowy, choć trochę się przelewało. Ze śpiewaniem coverów mniej lub bardziej udolnie, nagrywaniem i rejestrowaniem niektórych obrazów (może udostępnię jakiegoś rarytasa ). Wszystko okraszone potężną dawką humoru, mniej bądź bardziej na poziomie. Było jak być powinno, choć lepsze melanże się w życiu trafiały. No i zobaczyć próbę Moniki Brodki a raczej Monikę podczas próby - bezcenne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 11:13, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Eve napisał: |
Nigdy juz nie bede mieszala alkoholi...
|
hehe, nigdy nie mów nigdy
u nas fajnie było, nawet bardzo, oby cały rok taki był
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana
Zakorzeniony Symfonista
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 39-300.
|
Wysłany: Wto 19:35, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
my witaliśmy nowy rok alcoholocaustem piątkowo-sobotnio-niedzielno-poniedziałkowym, ale i tak mam wrażenie, że bardzo szybko ten czas zleciał ...
było klawooo!!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydlin
|
Wysłany: Wto 19:53, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
binghi napisał: | alcoholocaustem piątkowo-sobotnio-niedzielno-poniedziałkowym |
skąd ja to znam w piątek i sobote "strojenie sali", w niedziele sylwester a w poniedziałek "sprzątanie sali"
szkoda tylko ze dziś w szkole ciężko było wytrzymać
|
|
Powrót do góry |
|
|
arafatkaaa
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin i okolice ;)
|
Wysłany: Wto 20:17, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
binghi urocza pszczółka
u mnie sylwester był raczej dziwny, mam grype wiec siedząc w domu miałam niewątpliwą przyjemność oglądać wszelkie gale sylwestrowe w telewizji i teraz zastanawiam sie czy nie lepiej było pójść spać.. Naprawde występy Maryli Rodowicz, Stachurskiego, Urszuli i Blue Cafe (oczywiście z playbacku) to za dużo jak na moją biedną chorą głowe..
Szczęśliwości w Nowym Roku :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doro
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wrocławia!
|
Wysłany: Wto 21:32, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
arafatkaaa napisał: | u mnie sylwester był raczej dziwny, mam grype wiec siedząc w domu miałam niewątpliwą przyjemność oglądać wszelkie gale sylwestrowe w telewizji |
To znaczy, w bardzo podobny sposób spędziłyśmy Sylwestra, tylko ja z innymi dolegliwościami - zapalenie gardła i oskrzeli...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:25, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zgodnie z obietnicą prezentuje jedno z wielu sylwestrowych nagrań. Wszystko to zrobione z pasją połączoną z super zabawą. Wokalnie bywało lepiej, ale nadrabiam myślę czymś innym
http://www.youtube.com/watch?v=VNuCdRA754s
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czepek
Administrator (Koniec Świata)
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:33, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hehe Zuchu niezle.. chyba juz gdzies to widzialem
PS: te ruchy na poczatku to chyba nie Kuby... ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mgła
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:48, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
zuchu napisał: | Po tygodniu nic nie robienia, wręcz opierd.....a zwieńczenie nastąpiło w Krk. Wszystko w normie, bez bolącej głowy, choć trochę się przelewało. |
Było wesoło
zuchu napisał: | Ze śpiewaniem coverów mniej lub bardziej udolnie, nagrywaniem i rejestrowaniem niektórych obrazów (może udostępnię jakiegoś rarytasa ). |
Te nagrania audio i video są rzeczywiście ...porażające
zuchu napisał: | Wszystko okraszone potężną dawką humoru, mniej bądź bardziej na poziomie. Było jak być powinno, choć lepsze melanże się w życiu trafiały. No i zobaczyć próbę Moniki Brodki a raczej Monikę podczas próby - bezcenne. |
Tak, ta próba Moniki to było coś
Czepek napisał: | PS: te ruchy na poczatku to chyba nie Kuby... ? |
Raczej nie
Już nigdy nie będzie takiego Sylwestra
Nie będzie siedmiogodzinnych podróży w jedną stronę, zdjęć w bombce, sesji zdjęciowych w autobusie 124, godzinnych kolejek w Tesco, muzycznych improwizacji Zucha i konieczności uciszania go przez kilka godzin, zajadania się bułkami z serem o drugiej w nocy, krzyczenia "Brodka! Kochamy Cię!" na krakowskim Rynku, niepowtarzalnych nagrań audio i video, zasypiania przy chrapaniu stereo...
Działo się wiele...
M.in. śpiewaliśmy (a ściślej próbowaliśmy śpiewać) utwory happysadowe, ale wychodziło nam to jednak, delikatnie mówiąc, mało profesjonalnie (lata słuchania nie przekładają się na jakość wykonania, jak widać ) Potem chciałam, żeby nagrać michałową wersję happysadowej Wioski (co było planowane od Woodstocku...), ale w końcu powstała 19-minutowa happysadowo-pidżamowo-strachowo-końcoswiatowo-farbenowo-żółwiowa improwizacja z późniejszym klikuminutowym epilogiem.
Byliśmy też na Rynku na próbie Moniki Brodki przed wieczornym "polsatowym" występem i ...wydurnialiśmy się, oczywiście
Źle nie było Można nawet powiedzieć (napisać?), że było niepowtarzalnie, wyjątkowo, wspaniale i że był to chyba najbardziej udany Sylwester w moim życiu
Garść dialogów:
Zuchu (do dziewczyny grającej na gitarze): Umiesz coś zagrać po raz pierwszy? Jak zobaczysz na akordy?
Zuchu (przy śniadaniu): Napiłbym się piwa.
Ja (ze zrezygnowaniem w głosie): Jeszcze nigdy mi nie powiedziałeś, żebyś się nie napił.
Zuchu: Ja nie oceniam swoich żartów. Nie wiem, czy jestem śmieszny czy nie. Większość się śmieje.
Zuchu: Wy, dziewczyny, śpiewacie jak w kościele, to się trzeba drzeć!
Zuchu (mocno zszokowany, podczas drogi na pociąg do domu): Nie byłem w Krakowie w żadnym barze!
Tradycyjnie dziękuję:
*** Michałowi "bratu" Zuchowi - za szaleństwa z nowym aparatem fotograficznym (wszyscy to przechodziliśmy ) za sesje alkoholowo-demowo-gitarowe, za wyrafinowane dialogi, za krakowskie wycieczki i przede wszystkim za improwizacje muzyczne
*** osobom z forum hs i pozostałym obecnym - za wspólną zabawę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eve
Czarny Rosjanin
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin/ Wawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:48, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
@Zuchu: No comment
@Czepek: Swietny <zapewne Sylwestrowy> avatar
Ja wlasnie zgrywam swoje foty z Sylwka na kompa
3majcie sie!
Pozdr.
Eve
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:53, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Czepek napisał: | te ruchy na poczatku to chyba nie Kuby... ? |
Nie byłbym sobą, gdybym tego nie wykorzystał. Chciałem trochę pożonglować stylami, żeby nie wyszło tak jednostajnie. Myślę, że quka czy ww by się nie obraził.
ps. Fajny masz avatar
Ostatnio zmieniony przez zuchu dnia Wto 23:32, 02 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czepek
Administrator (Koniec Świata)
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:55, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Eve napisał: | @Czepek: Swietny <zapewne Sylwestrowy> avatar |
ee no przeciez ja tak wygladam prywatnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
arafatkaaa
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin i okolice ;)
|
Wysłany: Wto 22:59, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
te ruchy na początku są najlepsze:) i ta gitarra super:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:03, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
arafatkaaa napisał: | te ruchy na początku są najlepsze:) i ta gitarra super:) |
Jeśli chodzi o gitarę to szkoda, że w tym nagraniu nie występuje z prawdziwą. A prawdziwa to była pierwsza quki, który podarował ją dziewczynie u której na owym Sylwestrze miałem przyjemność być. Fajna jest ta gitara
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydlin
|
Wysłany: Wto 23:28, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
powalił mnie ten filmik przypominasz mi mojego brata kiedy jest pijany - też śpiewa, "gra na gitarze" i dziwnie wymachuje rękami
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:35, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ania napisał: | przypominasz mi mojego brata kiedy jest pijany - też śpiewa, "gra na gitarze" i dziwnie wymachuje rękami |
To jestem lepszy od twojego brata, ponieważ ja byłem trzeźwy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|