23.03.2007 - POZNAŃ

Czepek · Wysłany: Nie 23:28, 11 Lut 2007 Temat postu: 23.03.2007 - POZNAŃ

23.03.2007 - POZNAŃ (piątek) PUNKY REGGAE LIVE 2007

=> miejsce: klub "Eskulap"
=> start: 18:00
=> bilety: 22 zł przedsprzedaż / 25 zł w dniu koncertu
=> Sprzedaż biletów: Rock Long Luck, ul. Półwiejska 20
Acid Shop, ul. Ogrodowa 20
CIM, ul. Ratajczaka 44 (Arkadia)
=> info: [link widoczny dla zalogowanych]
=> + Farben Lehre, Zabili Mi Żółwia, Dj Bigos / gość Lunatics

Hrynia · Wysłany: Śro 11:02, 14 Mar 2007 Temat postu:

Pusto coś na tym wątku Smile

Ja na pewno na przyszło piątkowym koncercie się pojawię.W sobotę byłam na koncercie wrocławskim i wiem,że warto! Smile

Mimo licznych kontuzji... Smile

yarcio · Wysłany: Nie 12:38, 25 Mar 2007 Temat postu:

no, poznański koncert dawał radę Smile

. warto było tłuc się pół polski Wink

. jeden chyba z najfajniejszych koncertów, na jakich bywałem ostatnimi czasy. Serial Very Happy

Thea · Wysłany: Nie 12:44, 25 Mar 2007 Temat postu:

W koncu poznan:) w poznaniu zawsze są zajebiste koncert:D

Hrynia · Wysłany: Nie 15:38, 25 Mar 2007 Temat postu:

No tak,Poznań ma swój specyficzny klimat,nawet na koncertach Very Happy

Tak jak opłacało się jechać specjalnie do Wrocka na koncert, tak samo nie żałuję,że wybrałam się w Poznaniu.Warto było... Chociaż moim zdaniem trochę publika za cicho śpiewała na koncercie KŚ. Nie wiem czy wynikało to z lenistwa czy z nieznajomości tekstów?Mam nadzieję,że publika będzie rozwijała się równie dynamicznie jak zespół.Tego sobie i Wam życzę.

Thea · Wysłany: Nie 18:32, 25 Mar 2007 Temat postu:

A moze publika za bardzo pogowała i nie miała siły śpiewac??

Czepek · Wysłany: Pon 12:44, 26 Mar 2007 Temat postu:

Wlasnie wracamy z weekendu... jestesmy w Toruniu, siedze z Mrukem na jednej kanapie, czytamy wypowiedzi i postanowilismy odpisac... jak dla nas Poznan to jeden lepszych koncertow na trasie, zwazywszy na fakt, iz byl to nasz pierwszy raz... dzieki Poznan za mile przyjecie i do nastepnego...!

Salut... ekipa busowa Wink

słuchacz · Wysłany: Pon 20:58, 26 Mar 2007 Temat postu:

ano prosze bardzo Very Happy

bardzo mi sie podobało na koncach - wsume to mój czwarty albo piąty koncert końców ale tu mnie (w mym rodiznnym mieście) urzekli

pozdowienia dla Thei

Hrynia · Wysłany: Pon 22:11, 26 Mar 2007 Temat postu:

A moze publika za bardzo pogowała i nie miała siły śpiewac??

Dla chcącego nic trudnego:) jedno drugiego nie wyklucza

Jeszcze raz dziękuję za koncert

Ironteo · Wysłany: Pon 22:26, 26 Mar 2007 Temat postu:

Ja miałem okazje być na koncercie w Koszalinie (gdzie nagłośnienie było średniej klasy,niestety)
ale w P-ń koncert mi sie bardzo podobał, przede wszystkim bardzo fajne miejsce,i była niezła zabawa a to jest najważniejsze Smile

Wiadomo że fajnie jest jak publika się bawi i śpiewa teksty ale u Nas KŚ jest raczej zespołem średnio znanym (niestety) a po za tym też fajnie było posłuchać jak Dżek coś śpiewa Wink

PS. Generalnie było o wiele lepiej niż na pierwszym koncercie na którym byłem Wink

Hrynia · Wysłany: Wto 9:42, 27 Mar 2007 Temat postu:

Ja to w sumie nie wiem który koncert bardziej mi się podobał.Ten we Wrocku czy tu w Poznaniu?Chyba jednak "pierwszy poznański raz" udał się zgodnie z oczekiwaniami i zespołu i publiki.Chyba,że się mylę?

Pewnie w najbliższym czasie na kolejny koncert nie ma co liczyć,niemniej serdecznie zapraszamy na jesieni,albo wcześniej!

jmnp · Wysłany: Wto 18:24, 27 Mar 2007 Temat postu:

jak dla mnie najlepszy koncert na moich trzech na trasie (Wrocław, Warszawa, Poznań)
mam wrażenie że zespły z koncertu na koncert się coraz bardziej rozkręcają Wink

KŚ w Poznaniu super - koncerty strasznie mi się podobają,
pod sceną sauna (a już się zaczęłam przyzwyczajać do powietrza będąc w WFF czy Proximie) ale było fajnie (zważając jeszcze na towarzystwo ;> )
nowe piosenki raczej mało znane przez publikę (jeszcze) ale wychodzą super - według mnie najlepiej "Dziewczyna z naprzeciwka",
a osobiście najbardziej mi się podoba chyba "Ballada o krwi robotniczej"
szkoda tylko że na "Trybunę ludu" się jeszcze nigdzie nie załapałam (;

oby więcej takich koncertów Smile

mgła · Wysłany: Śro 16:05, 28 Mar 2007 Temat postu:

Miło mieć na koncert tylko 7 minut pieszo, a nie kilka godzin pociągiem Razz

Wprawdzie poznański koncert okazał sie być dopiero początkiem wyjątkowo szalonego weekendu pod znakiem Punky Reggae live ...ale w piątek jeszcze tego nie wiedziałam Cool

przedkoncertowo

W Eskulapie byłam wcześnie, jeszcze trwały próby, a Pesto z Kefirem kończyli szykowanie sklepiku. Później muzycy poszli do Picollo naprzeciwko na dobry i tani makaron (Dżeki wypytywał: A dobry? Tani? Blisko? Wink

Mruku "porzucił" sklepik ...i zaopiekowałam się z przyjemnością jego częscią Wink

a stojącemu na posterunku Pesto podwójny makaron na wynos przyniósł Przemek żółwiowy Razz

) W garderobie Mikołaj farbenowy przysypiał walcząc z gorączką, a i tak złośliwcy budzili go śpiewem "stary niedźwiedź mocno śpi..." (na sugestię: "może by tak delikatniej?" zmieniono pobudkę na "młody niedźwiedź..." Razz

)

W końcu dotarło pod sklepik forum farbenowe i zaczęło się witanie oraz (skuteczne) namawianie na niedzielną Bydgoszcz nieplanowaną... Przed sklepikiem mogliśmy obserwować największą kolejkę do szatni, jaką widziałam w życiu, dzięki czemu dostrzegliśmy dwie panny z różowymi koronami w stylu miss universe, później widzieliśmy jeszcze z Ito kogoś z kajdankami z niebieskim futerkiem Wink

W Poznaniu pierwszy raz w tym roku zdecydowałam bawić sie od Końca Świata do końca koncertu (4 godziny!) pod barierkami - ciasnawo i ciężko było momentami, zwłaszcza na Farbenach, ale warto Wink

Z glana dostałam porządnie raz, na szczęście w szyję Wink

delikatnie kilka razy. Wokal słabo było słychać na środku pod sceną ...ale w tym miejscu to podobno zawsze tak jest Wink

koncertowo

The Lunatics - mnie nie zachwycili, nawet cover The Clash nie brzmiał jak powinien. Za to przyznaję, ze wokalistka ...dobrze się prezentuje na scenie Razz

Koniec Świata - wspaniale jak zawsze, klasa sama w sobie, można się było wyszaleć pod barierkami Wink

trasowa setlista z trzema nowościami bez zmian (czasami tylko są Rewolwery na finał, czasami nie ma, w Poznaniu akurat nie było), z tym że w Poznaniu Koniec Świata nie grał od niepamiętnych czasów (bo grał ponoć za czasów innego skladu i innych fanów Razz

) i wszyscy miejscowi czekali na ten koncert z wytęsknieniem Wink

Zabili Mi Żółwia - pierwszy koncert w tym roku przesłuchany od początku do końca (wcześniej w trasie jakoś zwykle się na Żółwiach z forum rozmawiało Razz

) Z nowości podobają mi się dwie - "karmię gołębie, KTÓRYCH NIENAWIDZĘ!" Razz

i "zły sen, zły sen, zły sen, zły seeeeen..." Wink

czyli "Jak to się mogło stać", Azyl mi nie podchodzi, zwłaszcza muzycznie, a "może sekund jedna, może dwie nadziei..." czyli "Poczekaj" przeraża... Ze 'starości' jedne podobały się bardziej, inne mniej, "Lody" podobają się przez całą trasę, w Poznaniu był "Kwiatek", a zabrakło, o dziwo, "Żywiołu głupca"...

Farben Lehre - jak zwykle energia na scenie i ścisk pod sceną Wink

W setliście "Nierealne" i wszystkie nowości ("Regemental" podoba się coraz bardziej, a paraparapaparaparam z "Corridy" męczyło cały weekend Wink

) Wspaniały finał na "Buffalo", ktory właśnie w Poznaniu stał się tradycją (wcześniej tylko w Warszawie, później i w Turku i w Bydgoszczy)

pokoncertowo

Tuż po farbenowym koncercie pokazał się ...Kaloryfer, ktorego najpierw nie poznaliśmy (emigracja i brak fryzjera zmieniają ludzi Wink

), a potem z entuzjazmem powitaliśmy ("-Kiedy wróciłeś z Anglii? -Dzisiaj" Razz

) Powoli zaczęliśmy się zbierać pod sklepikiem do wyjścia, w międzyczasie litościwie podzielono się ze mną jedynymi bezalkoholowymi trunkami w okolicy, część forum zniknęła wcześniej, w końcu żegnamy się i zbieramy.

W pobliskiej stacji benzynowej (złośliwie chyba) zamknęli nam drzwi przed nosem na pół godziny, więc ruszamy do mnie bez żadnego alkoholu. After bezalkoholowy rządzi się swoimi prawami, więc "sucharzenie" było jak nigdy ...ale źle nie było w sumie Wink

A później zaczęło świtać, więc odwiozłam ekipę bydgoską na pociąg, poźniej ekipa lubuska pojechała łapać stopa a ja na dworzec PKS na autobus do Turku ...ale o tym więcej w odpowiednim wątku Razz

podziękowania

Dziękuję:

*** Dżekiemu, Melo, Piterowi, Czepkowi, Szymkowi - za któryś już rewelacyjny koncert
*** chłopakom z Farbenów i z Żółwi - za świetne koncerty
*** Lunaticsom - za humorystyczne akcenty Wink

*** Mrukowi - za rozmowy

*** Ani Słuchacz(ce) - za deklarację pomocy, ktora na szczęscie okazała się niepotrzebna i za kolejny wspólny udany koncert poznański Wink

*** Red Łajn - za focenie, za suchary afterowe i za pozmywanie Wink

*** Kredce - za wytrwanie na Farenach pod barierką Wink

i za umiejetnosc spania w każdych warunkach
*** Marcie JMNP - za kolejny wspołny koncert i sympatyczne pogawędki

*** Kaloryferowi - za powrót na Ojczyzny łono i za dotrzymanie obietnicy, że będzie w Poznaniu, jak zagra Koniec Świata
*** Pesto - za sympatyczne rozmowy w sklepiku przy makaronie Wink

*** Eldżikowi - za pierwsze spotkanie od dawna i ogolnie fajne klimaty Wink

*** Yarciowi - za pierwsze spotkanie od Płocka i za (Po)wodną Razz

*** Ito - za znalezienie panny z kajdankami Wink

i za rozmowy bieliźniane na afterze Razz

*** Kefirowi - za poznanie motywu z białymi koszulkami strachowymi zamiast niebieskich i ogólnie za sklepikowanie

*** forumowiczom farbenowym - za wspolny koncert i after u mnie Wink