|
|
Autor |
Wiadomość |
Czepek
Administrator (Koniec Świata)
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koniec Świata Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:47, 27 Sty 2008 Temat postu: 01.03 - LUBLIN / Graffiti |
|
|
01.03.2008 - LUBLIN (sobota) PUNKY REGGAE LIVE 2008
>> miejsce: Graffiti, ul. Piłsudskiego 13
>> start: 18:00
>> bilety: 22 zł przedsprzedaż / 26 zł w dniu koncertu
>> przedsprzedaż:
> Graffiti, ul. Piłsudskiego 13
> Sklep Muzyczny nr 1 na Księżycu (budynek CK i Hades)
>> + Farben Lehre, Leniwiec, gość: Strajk
>> info: [link widoczny dla zalogowanych] / [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
weronka
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszęcin / Opole Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:32, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak się składa, że przypadkiem jestem w Lublinie...
Także może wraz z Fionką wpadne na koncert
dodano po koncercie...
Lublin dał rade. Sam klub był bardzo fajny, klimatyczny, plus za głośnik, na którym można sobie było w spokoju potupać Jedynym minusem tego miejsca była zdecydowadanie ochrona - najpierw jakby jej nie było, bo ludzie włazili sobie na scene, skakali po niej... dopiero na koncercie KŚ bodajże jakiś paker wlzał na scene i zgarnął z niej fanów.
STRAJK ~ jakoś wybitnie się nie wsłuchałam w ten występ, ale poleciało "Choć ze mną dziewczyno.. jutro pójdziemy razem na wino...", a to mnie się baaaaardzo podoba
LENIWIEC ~ powiem tak: coraz bardziej mnie do siebie przekonują. Tekstowo - nie skumam ich raczej nigdy, natomiast energii koncertowej i pozytywnych wibracji odmówić im nie można Spokojnie wystałam pięć kawałków nie szukając głupich pretekstów do opuszczenia sali. A tak pozatym... banan na twarzy podczas "K.S. Karkonosze" - sercem byłam na rodzinnym Śląsku, gdzie dzien później odbywały się Wielkie Derby Śląska
FARBEN LEHRE ~ mi tam się w zasadzie zawsze podoba. Farbeni są jednym z zespołów, na koncerty których moge chodzić pięć razy w miesiąscu i prędko mi się nie znudzi. Po trzech koncertach na trasie PRLive do grona moich fawortów "Snukrainowych" dołączyli "Pasażerowie". Kawałek wypada mega czadowo na koncercie
KONIEC ŚWIATA ~ [patrz: dwa pierwsze zdania w podpunkcie o FL ] Cieszy fakt, że odświeżone zostało "Nasze miasto", bo na koncertach wypada zjawiskowo. Łukasz szaleje na perce, Wojciech na basie, Szymon na trąbce i klawiszach, a Jacek i Jacek na gitarach i przed mikrofonem - to jest to
Pozdros i do zobaczyska we Wrocławiu.
Ostatnio zmieniony przez weronka dnia Śro 15:15, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eve
Czarny Rosjanin
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin/ Wawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:14, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem najlepszy (jak dotad) koncert trasy PRLive.
Bylam pozamiatana energia kapel na scenie i szalejaca publika.
Banan na gebie, ze to wlasnie moje miasto tak sie potrafi bawic
Wielkie dzieki dla Wszystkich tam obecnych
Pozdrawiam:
Eve
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzeki
Koniec Świata
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 7:57, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wielki szacun dla Lublina! Bardzo udany występ, raz jescze wielkie danke szyn dla wszystkich przybyłych!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fionka
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka...
|
Wysłany: Czw 23:26, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ooo mamusiu, ale mnie tu dawno nie było, ale jakoś pokoncertowo trzeba by się było odezwać
Przedkoncertowo:
Zjawiłysmy się w Graffiti nieco wczesniej, gdzie pierwszy w oczy rzucił nam się Peściak, a raczej dużo mniej Peściaka niż za ostatnim razem kiedy go widziałam. Później powoli zaczęli przybywać ludzie, którzy byli na pospisywaniu płyt w Empiku i te pe. z którymi też ujrzało nam się Eve. Do forumowego grona dołączyli później Aga z Grześkiem, Stan, Hajren, Jack, Agnes i gdzieś tam na Leniwcach Kwadrat porwał mnie do zabawy
Koncertowo:
Strajk - ten koncert ani mnie jakoś specjalnie nie porwał, ani nie nastawił negatywnie. Fajnie, że krótki set został rozszerzony, ludzie nawet nieźle się bawili, a zespół ogólnie dał radę. Nawet mały młyn się zrobił pod sceną co też było pozytywne
Leniwiec - na zeszłoroczniej trasie PRLive prawie w ogóle się na Leniwcu nie bawiłam, a przekonałam się do nich dopiero w lipcu na Szczekofeście, gdzie ostro szalelismy pod sceną z Simonem. W tym roku na trasie PRL chłopaki całkiem nieźle wypadli. Postałam chwilę pod sceną,, ale Kwadrat wyciągnął mnie w środek do zabawy więc poskakałam sobie trochę i poobijałam się o lud wszelaki. Koncert na plus
Farben Lehre - wg. mnie najlepszy koncert tego wieczoru. Można było usłyszeć kawałki z nowej płyty i te starsze (m.in. Duże Dzieci, Spodnie z Gs-u, Kolory, Maturę czy Helikoptery, których domagała się na bis publika). Co do nowej płyty to "Erato" wyszło genialnie. Na "Wojnie" świetny pomysł z kostuchą i katem(?) w którego wcielił się Stan. Co do reszty kawałków to "Corrida" też świetnie wyszła, ale do tego kawałka jestem już przyzwyczajona od zeszłorocznego radomskiego koncertu. Poza tym na duży plus wg. mnie jeszcze "Ostatni Skaut", "Regemental" i "Spisek". Szkoda, że koncert się tak szybko skończył, bo jednak czuć niedosyt, że zbyt krótko zagrali, ale to tak jak po każdym udanym występie
Koniec Świata - mimo, że bardzo lubię zespół to nie wiem jakoś mi ten koncert przeleciał szybko i nie mogę powiedzieć, że było rewelacyjnie co nie znaczy, że było źle. Sama się wyskakałam i wybawiłam jak głupia, ale jakoś czuję pewien niedosyt. Set mieszany - kawałki z nowej płyty jak i z wczesniejszych. Ogólnie było ok
Pokoncertowo:
Dopiło się piwo, posiedziało się i pogadało tudzież poplotkowało z ludziskami z forum i nie tylko i po jakimś czasie przyszło się zbierać. Z klubu polazłysmy prosto na Krakowskie Przedmieście, bo Weronka strasznie chciała zobaczyć centrum, ale i tak najlepszego (Starówki) nie widziała, bo odstrszył nas cholerny wiatr i chęć opierniczenia kebaba.
Dzięki wielkie zespołowi za świetny koncert, krótką pogawędkę etc, ludziskom z forum za przybycie, gadki i takie tam i wszystkim którzy przybyli, bawili się i stworzyli naprawdę świetną atmosferę. Lublin dał radę moim skromnym zdaniem i nie zawiódł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|