|
|
Autor |
Wiadomość |
Paulka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Klucze Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:13, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
aleee ludzi przybędzie
do zobaczenia wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:16, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nie będzie najważniejszego ludzia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaja
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:23, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no to do zobaczenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
tourret
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:38, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
zuchu napisał: | Nie będzie najważniejszego ludzia. |
no ja tez zaluje ze mnie nie bedzie ale nie ma powodow by rozpaczac coz bywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziki chomik
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bełchatów Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:15, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
myślałam, że będzie o wiele mniej osób, ale widzę że się myliłam. (: do zobaczenia dziś!
|
|
Powrót do góry |
|
|
darut
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Betonów
|
Wysłany: Pią 14:19, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dziki chomik napisał: | do zobaczenia dziś! |
tylko wsadźcie hanke w dobry pks.
no zazdrość mnie zżera ale dobrej zabawy wszystkim życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Klucze Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:09, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja już dotarłam już albo dopiero
Koncert w porządku. Jak weszło na scenę Holden Avenue to nie wiedziałam gdzie mam się schować bo z głośników nie leciała muzyka tylko jeden wielki łomot. Bałam się, że to się nie zmieni, ale na szczęście na Końcach było o wiele, wiele lepiej. Szacun za 'jeszcze mamy rewolwery'. Liczyłam też na to, że odkopiecie coś ze starszych płyt, a tu nico... I w ogóle to jestem zawiedziona. Miało być przemówienie Mruka, tańce i znowu nic
Koncert koncertem, ale ludziskaaa to po prostu bajka dziękuję za wspaniałą atmosferę Michałowi, Kamilowi, Oldze, Gosi, Eve i przemykającemu co trochę chomiczkowi ;* szkoda tylko, żeśmy się tak rozdupcyli po tej Łodzi zamiast wspólnie zagłębiać się w lekturę w Bibliotece. Zaś co do Biblioteki to niesamowity tam jest klimat fajnie też, że pojawili się chłopcy z zespołu
miło się będzie wspominać ten koncert
PS 1: Skolmon - jesteś prze udany podbiłeś me skamieniałe serce
PS 2: nie jedzcie zapiekanek na Łódzkim dworcu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kefir
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 13:33, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Paulka napisał: |
Jak weszło na scenę Holden Avenue to nie wiedziałam gdzie mam się schować bo z głośników nie leciała muzyka tylko jeden wielki łomot.
|
Ja ze swej strony chcialem zapewnic ze łomot, nie był zjawiskiem zamierzonym. I zasadnioczo staramy sie grać muzykę
Niemniej pozdrawiam i mam nadzieję że ten jednorazowy łomot nie nastawi Cie jednoznacznie negatywnie do HA.
Ponadto pozdrawiam wszystkich którzy dobrze sie dnia wczorajszego bawili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziki chomik
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bełchatów Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:36, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
koncert w sumie zaliczam do udanych (:
klub- nie podobało mi się tam... jakoś tak ciasno i duszno, oddychać się nie dało!
holden avenue- fatalne nagłośnienie, jak była jedna piosenka po polsku to pod koniec piosenki się domyśliłam, bo ciężko było wyodrębnić słowa śpiewane przez wokalistę. ale jakby pominąć to, że prawie nic nie słyszałam to zespół zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie i z chęcią posłucham płyty. (:
zabili mi żółwia- tu nie podobała mi się średnia wieku. bo dziewczynki, które gdzie nie stanęłam pojawiały się przede mną, nie umiały zdecydować czy chcą iść, czy nadal mi wszystko zasłaniać. ale bardzo miło było posłuchać po długiej przerwie, bo ostatnio na koncercie żółwi byłam na PRlive 2007, nowe utwory mi się spodobały i nie mogę się doczekać płyty.
koniec świata- tutaj nie mam co marudzić, ani komentować, było super. (: pochwała dla nowego perkusisty, który daje radę, choć w niektórych utworach widać różnice. ale myślę, że z czasem to się wszystko ładnie wyrówna. (:
miło było spotkać tylu forumowiczów (:
paulka- dzięki za skomplemencenie (:
zuchu- za to, że znów powietrze było jakieś takie cięższe
mgła- miło było znów poznać
skolmon- miło było poznać pierwszy raz
pan nowy perkusista- za miłą pogawędkę (:
jeśli o resztę chodzi to chyba lepiej wymienić ich na innym forum, z którego bardziej ich kojarzę.
i może jakaś szersza relacja z bilbio? jest czego żałować? :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
PrzemoBayern
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łask Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:42, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Trasę uważam za otwartą :mrgreen: Koncert w Łodzi był świetny, bardzo pozytywna energia płynęła ze sceny jak i od ekipy Tylko kondycja już nie ta
-Holden Avenue słyszałem pierwszy raz na żywo i zagrali dobry koncert z tym że słabo słychać było wokal (to moje zdanie, słowa zlewały się i trudno było je oddzielić, szczególnie w piosenkach których nie znałem).
-Zabili mi żółwia zagrali świetny koncert, z wykopem i energią, aż ciężko było ustać w miejscu Na szczęście wokal był już ustawiony dobrze Trochę zdarłem sobie gardło, ucieszył mnie szczególnie mój osobisty hymn "King kong" Nowe kawałki prezentują się okazale na koncercie, czekam na płytę
-Koniec świata było troszeczkę luźniej ale mimo wszystko zabawa doskonała, moim zdaniem bardzo dobrze dobrana setlista i dlatego poszalałem sobie trochę pod samą sceną
Szkoda ze nie miałem okazji poznać nikogo więcej z forum KŚ
Podziękowania:
Eve - za kolejne spotkanie, pogaduchy, przechowanie moich rzeczy i towarzystwo w drodze do Łasku
Dziki chomik - za kolejne spotkanie, pogaduchy
Krzysiek_zsa - za rozmowy, zaproszenie na afterek, miło było poznać
Kaja - za kolejne spotkanie
Kivy - za kolejne spotkanie, pogaduchy
Mgła - za kolejne spotkanie i chwilę rozmowy
Sadi - za kolejne spotkanie i pogaduchy
Szymek - za kolejne spotkanie i chwile rozmowy
Mam nadzieję ze nikogo nie pominąłem
Ostatnio zmieniony przez PrzemoBayern dnia Sob 13:48, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchu
Przyjaciel
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:15, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Początek trasy dla mnie jako fana równiez uważam za udany Gdyby było jeszcze z 50 osób byłoby zacnie, tylko wtedy to już tlenu na sali z pewnościa by nie było. Duchota dała się we znaki.
Fakt, różnie wczoraj bywało ze słyszalnością, ale to wina akustyki sali. Np. stojąc na środku sali wokal słychać bylo bardzo dobrze, stojąc na końcu przy barze nieco gorzej. Nie każdy lokal to WFF we Wrocławiu
Co do samych koncertów to żółwie zagrały fajny, energetyczny koncert choć te piosenki z nowej płyty już nie będą takie bardzo szybkie. Gimnazjum pod sceną nie zawiodło i z tego się cieszę. Może nawet kupię tą płytę...
Końce jak zawsze kaczo. Szkoda tylko, że brakło "Naszego miasta". To jedyna rzecz do której sie przyczepię. I mogliby Panowie w sumie jakiś evergreen odświeżyć z okazji tej trasy, kiedy to nie gracie jeszcze premierowych kawałków
...ale to nie wszystko
Był jeszcze after. Do prawie 6 rano. Zamykaliśmy lokal. Dla niektórych ten lokal był noclegownią Szacun Skolmonie. Miło, że 3/5 składu KŚ plus pan akustyk dali się wyciągnąć, by poczytać parę książek. Mnie pochłanianie lektury szło w miarę sprawnie, mimo, że dwa dni wcześniej miałem 40 stopni gorączki i jestem na antybiotyku. Naprawdę było sympatycznie, za co dzięki.
Nie omieszkam jeszcze zajrzeć na trasę w jakimś mieście. Nie wiem jescze jakim.
Pozdro dla Was chłopaki oraz pozdry dla uczestników afteru i wszystkich znanych osobistości spotkanych w klubie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skolmon
Czarny Rosjanin
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Nr buta: 48 Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:31, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja to generalnie zmarłem.
Nie żyję od wczoraj. Czego oni do tego piwa dodali?
Nie no, żartuję, dobrze było, tylko mnie na tzw. afterze dopadła senność i depresja poporodowa i spać pomknąłem A co.
Co do występu. Hehe, no koncert z "Rewolwerami" w setliście nie mógł być zły
Ale rzeczywiście zabrakło jakichś starszych kawałków. Ech, czy usłyszymy jeszcze kiedyś to "Nasze miasto"...?
Spotkanie z zespołem i forumowiczami również przemiłe Paulka, mi również było baaardzo miło poznać Dziękuję za przejęcie mnie potem pod swoje skrzydła Pozdro dla Eve, Mgły (nie wiedziałem do ostatniej chwili, że będziecie:) ), Zucha, Dzikiego Chomika i wszystkich, których nie wymieniłem... Uć wymiata (ale brzydka trochę) !
Jezu... Ja jeszcze chyba pijany jestem...
PS: Aaa, tego... o Żółwiach zapomniałem, a przecież zagrali bardzo fajno. I "Starzec" był i "King-Kong" i "Lody". No. Żółwie fajne są
Ostatnio zmieniony przez Skolmon dnia Sob 15:52, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Klucze Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:09, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kefir napisał: | Paulka napisał: |
Ja ze swej strony chcialem zapewnic ze łomot, nie był zjawiskiem zamierzonym. I zasadnioczo staramy sie grać muzykę |
Niemniej pozdrawiam i mam nadzieję że ten jednorazowy łomot nie nastawi Cie jednoznacznie negatywnie do HA. |
na pewno nie nastawi tak pesymistycznie ten koncert postawił wręcz przede mną zadanie: muszę zagłębić się w twórczość HA by spokojnie posłuchać co macie do powiedzenia/zaśpiewania bo na sali przez ów łomot nie dało rady. Pozdrawiam również
dziki chomik napisał: |
i może jakaś szersza relacja z bilbio? jest czego żałować? :> |
Hanuś wiesz... jak się z nami nie idzie to zawsze jest czego żałować
|
|
Powrót do góry |
|
|
mgła
Moskwicz Zwyczajny
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chodzież/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:53, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejny łódzki koncert za mną ...i jak zwykle to ciekawe miasto koncertowo nie zawiodło.
Chyba nigdy nie było mi tak trudno dotrzeć na żaden koncert - lista przeszkód piętrzyła się od poważnego choróbska po problemy komunikacyjne (autobusy w Warszawie i tramwaje w Łodzi - nie lubię Was) ale "pokonałam się sama" i dotarłam. Było sporo znajomych z tegoż forum (najbardziej zaskoczyła ekipa siedlecka) i z forum farbenowego (Szaman niewidziany wieki). Jako jedyna z licznego forumowego grona na antybiotykach nie piłam z tego powodu ...aż byłam w szoku, ile osób chciało mnie non stop częstować alkoholem Klub fajny, choć rzeczywiście z dziwną akustyką - z przodu było Końców słychać ok, z tyłu już niekoniecznie.
Gdy w końcu dotarłam, już grali Holdeni od dłuższego czasu - cóż, chciałam ich posłuchać choćby z ciekawości, ale po dwóch kawałkach moje uszy zaczęły więdnąć z powodu poziomu głośności nie do przyjęcia (pozdro dla tego pana co im dźwięk niby ustawiał - czytaj: niby akustyka ) i poszłam się integrować w okolice wejścia. Innym się podobało, więc chyba nie było źle (?)
Zabili Mi Żółwia - początek koncertu jakoś mnie nie porwał, za to świetne było ostatnie pół godziny - dawno się tak nie wyskakałam Było sporo absolutnych nowości z nowej płyty poza tymi granymi wcześniej, które może lepiej ocenię za te 2-3 tygodnie po premierze, ale tekstowo podeszły mi dwa - "Emigrant" plus to o drzewie co nad nami wyrośnie (na nowej płycie nie najgorzej zapowiada się także "Poczekaj", ale to grali na wcześniejszych koncertach), reszta ciut słabiej, a muzycznie to co zawsze Najlepsze jak zawsze "Barykady" i "Goembe", zabrakło jednak "Nalotów" (które zostały pominięte z setlisty) i "W murach spalonego miasta", które nie trafia na setlisty od dłuższego czasu niestety.
Koniec Świata - jak zwykle energia. Mimo "lekkiego" zmęczenia po Żółwiach kolejna dawka takiej zabawy, że po zakończeniu niemal wszyscy wyglądaliśmy jak z wyżymaczki Zaskoczył "Cynamon" na początek, ucieszyły "Jeszcze mamy rewolwery" i "Mizeria", choć zabrakło mi jakiejś wielkiej niespodzianki tzn. czegoś dawno/nigdy nie granego. Proponuję też dodać "Nasze miasto" do setlisty na trasę No i dedykacja forumowa była do najbardziej forumowego jak dla mnie utworu czyli "Czeskiego snu".
Po koncercie całkiem sporo czasu zeszło na pogawędkach, nicnierobieniu i zwijaniu się zespołu. Na końcu jakoś po pierwszej barmani nie wytrzymali i nas lekko pogonili do wyjścia ...co zresztą potem powtórzyło się w Bibliotece Fantastyczną czwórką (Paula Opiekuńcza, Skolmon Senny, Olga Cierpliwa, Mgła Nawijająca) dojechaliśmy prawie pod sam klub autobusem nocnym, później doszło 3/5 zespołu plus akustyk plus Zuchu. Uwielbiam Bibliotekę w dodatku Olga częstowała świetnymi kanapkami Fajnie się nawijało o pierdołach, Metallice, Los Pierdols (poszukam i posłucham!), Feelu (to mnie prześladuje, gdzie jest forum to zawsze tematyka feelowa się pojawia ), Łodzi (gdzie mieszka OSTR?), Katowicach (Murcki!) ...tylko Skolmon by taki odrobinę mniej aktywny jakby I tak zeszło nam do piątej.
Jak dano nam subtelnie do zrozumienia, że czas zamknąć klub, przemieściliśmy się przy pomocy jedynego znającego drogę pod dworzec, gdzie zakupiono jednego kebaba, dwie zapiekanki i jednego hot-doga (wielkie dzięki częstującym!). Pociąg do Warszawy już stał, więc się wpakowaliśmy tam z ekipą siedlecką po pożegnaniu z tą kluczowo-łódzką. Współtowarzysze zasnęli szybko, na szczęście PKP Pociągi Regionalne dostarczyło mi o dziwo, darmową lekturę (mój pierwszy raz ) Przed Centralną wybudziłam tych jadących do Wschodniej i dalej na Siedlce, tym razem bez atrakcji stołeczny autobus dowiózł mnie gdzie trzeba ...i mogłam w końcu pospać kilka godzin. A potem wstać i relację chlapnąć
Dzięki wielkie dla:
*** Dżekiego (Dżekson vel Dżeki z bożej apteki) - za świetny koncert, niezły humor i jak zwykle wymiatające powiedzonka
*** Czepka - za świetny koncert, dopytywanie barmanki o dzielnicę Łodzi (a to słynne Bałuty były ) i za ekstra prezent dla najmłodszej fanki (mała świetna była!)
*** Wojtka - za świetny koncert, szampański humor (jeszcze takiego pana nie widziałam ), za motyw z kolczykami i z olgowymi ramiączkami oraz za wpanięcie na after
*** Szymka - za świetny koncert i za prima sort humor na afterze
*** Grzesia - za świetny koncert (mój pierwszy z tym panem ) i za afterowe refleksje, zwłaszcza te muzyczne (Mettalica a klub z MDK-u... )
*** Mruka - za świetny humor i pogawędki jak zwykle na poziomie
*** Pana Akustyka - za after, ciekawe opowieści i to, że mnie kojarzył z Giszowca, a ja jego nie
*** Michała, Wojtka, Przemka, Kuby i Dominika z Żółwi - za bardzo dobry koncert ...i za to, ze mnie wciąż pamiętają
*** tych z Holdenów, którzy wciąż są mi nieznani - za granie w trudnych warunkach
*** Pauli - za opiekuńczość i za to, ze poznałyśmy się trochę lepiej niż na giszowieckim koncercie (ale w sumie nadal mam niedosyt )
*** Olgi - za to, że jej nie poznałam za wspólne pląsy, świetne rozmowy, za ramiączka za picie i jedzenie i ogólnie za wszystko!
*** Dzikiego Chomika - za drugie poznanie, już nie przez sekundę
*** Kai - za to, że w końcu się poznałyśmy
*** Eve - za to, że jeździ ostatnio po koncertach po Polsce jak chyba nikt
*** lepszej połówki michałowej (aj, dostanie mi się, że imię mi gdzieś się zapodziało w pomrokach pamięci!) - za pierwsze spotkanie od hohoho i jeszcze trochę czyli od "kupy czasu"
*** Zucha - za organizację, za nie wiadomo już który wspólny koncert i za drugi niezapomniany afer w Biblio do rana
*** Skolmona /Skol(i)mana-Pokemona/ - za to, że wciąż pytał, czemu nie zapowiedziałam w czas, że będę ...a on też nie zapowiedział = innymi słowy za najmilszą niespodziankę, za wspólne tańce (jak to kondycyjnie wytrzymujesz, to ja nie wiem), za lekkie odpłynięcie pod koniec i za zapiekankę
*** Szamana - za pierwsze spotkanie od baaardzo dawna
*** Przema od Bayernu - za kolejne spotkanie w całkiem krótkim czasie
*** Krzyśka ZSA - za kolejne spotkanie i za chęć pomocy afterowo-dojazdowej, następnym razem skorzystamy
*** Kefira - za kolejne spotkanie najlepszego pod słońcem ekonomisty-basisty
*** Sadiego - za ponowne spotkanie w niedługim czasie
*** Michała Admina - za kolejne spotkanie i szaleństwa z gitarą
*** Janczasa - za jego szok na mój widok szkoda, że nie zdążyliśmy porozmawiać...
*** pozostałych - za wspólną zabawę
Ostatnio zmieniony przez mgła dnia Sob 17:38, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dusky
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ktw Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:04, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...Skolmon... napisał: | Ja to generalnie zmarłem.
Nie żyję od wczoraj. Czego oni do tego piwa dodali?
Nie no, żartuję, dobrze było, tylko mnie na tzw. afterze dopadła senność i depresja poporodowa i spać pomknąłem A co.
|
ja to tylko od Zucha uslyszalam relacje "Wchodzimy do Biblio a tam Skolmon śpi na stole"
Musiało być niezle hahahahha
Ostatnio zmieniony przez Dusky dnia Sob 17:17, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek_zsa
Głęboko Zakorzeniony
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola / Rębieskie
|
Wysłany: Sob 22:35, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Paulka dzięki za snikersa!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaja
Kiełkujący Korzonek
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:06, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Czas na moje koncertowe wypociny.
Holden Avenue - fakt, kiepsko było słychać, tekstów piosenek nie mogłam wyłapać, ale muzycznie podobało się.Mam nadzieję, że będzie okazja usłyszeć w lepszych warunkach.
Zółwie - (mój pierwszy koncert zmż!) przez większość koncertu stałam pod/na scenie z aparatem, słyszałam, że niektórzy narzekali, że słabo było słychać na końcu, nie wiem, u mnie było ok .
Setlista jak najbardziej zadowalająca, były i stare, dobrze znane kawałki i takie, które słyszałam po raz pierwszy.
Koniec Świata - właściwie nie mam na co narzekać, od PRL miałam straszną ochątę na koncert KŚ no i nie zawiodłam się.Były pozdrowienia dla kś forum itd. Bardzo miło . (ach i ten wspaniale pląsający facet pod sceną )
Zrobiłam zdjęcie setlisty, ale jak się okazało akurat wszystko na zdjęciu jest ostre poza nią .
Generalnie żałuję, że nie mogłam zostać dłużej, no ale cóż, takie są 'uroki' posiadania tych 15 lat.
Podziękowania:
-Chomik - za tańce, robienie za paparazzi (wyślę Ci te zdjęcia na maila) , mam nadzieję, że następnym razem będzie okazja, żeby więcj pogadać
-Eve - super, że mogłam Cię w końcu poznać, dziękuję za tańce pod sceną i ogólnie za towarzystwo.
-PrzemoBayern - miło było znowu spotkać
-Sadi - również mło było znowu zobaczyć
-Mgła - też się cieszę, że Cie nareszcie poznałam, szkoda, że nie było czasu pogadać.
-krzysiek_zsa - milo bło poznać
-Szymek, Michał z Łodzi - również miło było poznać/zobaczyć znowu.
Jeżeli kogoś pominęłam, to skargi i zażalenie składac drogą pocztową
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulka
Kinomaniak Pospolity
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Klucze Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:29, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
krzysiek_zsa napisał: | Paulka dzięki za snikersa!! |
nie ma sprawy polecam się na przyszłość i jak będę w Łodzi następnym razem to już na pewno Cię odwiedzę
Ostatnio zmieniony przez Paulka dnia Nie 9:29, 12 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skolmon
Czarny Rosjanin
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Nr buta: 48 Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:37, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dusky napisał: |
ja to tylko od Zucha uslyszalam relacje "Wchodzimy do Biblio a tam Skolmon śpi na stole"
Musiało być niezle hahahahha |
Oj tam, zaraz śpi na stole. Podpierałem głowę o blat, a reszta mojego jestestwa grzecznie siedziała na ławce
Zdjęć trochę bym zapodał, ale mi sendspace.pl świruje. Postaram się to naprawić na dniach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
HIGUA
Przyjaciel
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gůrny Ślůnsk/Katowice-Zawodzie Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:50, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...Skolmon... napisał: |
Zdjęć trochę bym zapodał, ale mi sendspace.pl świruje. Postaram się to naprawić na dniach. |
Może lepiej wrzuć fotki na rapida
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|